Przed kardynałami wybierającymi następcę Jana Pawła II stoi ciężkie wyznwanie. Muszą wskazać osobę, która jednocześnie będzie potrafiła utrzymać razem wewnętrznie podzielony Kościół Katolicki, ale także wyznaczyć takiego duchownego przywódcę, który sprawi, że Kościół będzie szeroko odpowiadał realiom XXI wieku - pisze "Financial Times".