fahim

W Afganistanie w walkach pomiędzy wojskami lojalnymi wobec ministra obrony tego kraju, a oddziałami popierającymi jego zastępcę zginęło 6 osób. Do zamieszek doszło w pobliżu miasta Kunduz na północy kraju.

Mohammed Fahim (AFP)
Terrorystyczna organizacja al-Qaeda przyznała się w czwartek do zamachu na afgańskiego ministra obrony Mohammeda Kasima Fahima. Organizacja zagroziła też, że przeprowadzi nowe ataki terrorystyczne.

Co najmniej cztery osoby zginęły w czasie próby zamachu na życie ministra obrony Afganistanu Mohammeda Fahima - podano w poniedziałek w Kabulu.

Talibowie i bojownicy al-Qaedy przegrupowali się w czterech prowincjach w pobliżu Kabulu. Tysiące żołnierzy wojsk rządowych są już w drodze do tych prowincji - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela afgańskiej armii.

Z wizytą do Rosji przybywa w niedzielę minister obrony w tymczasowym rządzie Afganistanu, generał Mohammad Fahim. Afgański gość z ministrem obrony Rosji Siergiejem Iwanowem i z szefem sztabu generalnego Anatolijem Kwaszninem ma omawiać dwustronną współpracę wojskową oraz dostawy uzbrojenia dla armii swego kraju.

Afganistan osiągnął porozumienie z brytyjskim
generałem w sprawie rozmieszczenia międzynarodowych sił
bezpieczeństwa (ISAF) - poinformował w piątek afgański minister
obrony Mohammad Fahim.

W Afganistanie najwyraźniej nie ma zgody co do liczebności sił międzynarodowych, które bedą miały zapewnić pokój w tym kraju. Desygnowany na premiera rządu tymczasowego Hamid Karzai oświadczył w środę, iż spodziewa się kontyngentu liczącego od 3 do 5 tys. żołnierzy, podczas gdy wyznaczony na ministra obrony Mohammad Fahim nie sądzi, żeby żołnierzy tych było więcej niż 1000.

Desygnowany na afgańskiego ministra obrony Mohammad Fahim powiedział w środę, że nie ma nic przeciwko małym oddziałom żołnierzy sił pokojowych ONZ, ale Sojusz Północny nie zaakceptuje żadnych wojsk spoza ONZ.