Co raz więcej osób odwołuje swoje wakacje w Europie, w obawie przed falą upałów ogarniającą kontynent. "Każdy, kto tam teraz jedzie, musi być szalony! Wolę odwołać wakacje, niż ryzykować, że skończę w szpitalu" - czytamy na Twitterze. Ci, którzy jednak zdecydowali się na wyjazd, często zmuszeni są do ucieczki przed szalejącymi pożarami.