"Militarnie Europa jest zerem". Bolesna diagnoza byłego szefa wywiadu
Jesteśmy w przełomowym momencie historii. W tej chwili ustawiane są ramy przyszłego porządku w Europie i na świecie - mówi płk Andrzej Derlatka, który jest gościem najnowszej rozmowy na kanale Żeby Wiedzieć Wirtualnej Polski. Według byłego szefa Agencji Wywiadu nasz kraj nie wykorzystuje tej okazji.
Rozmowa w dużej mierze dotyczyła głośnego planu pokojowego dla Ukrainy, z którego przecieki zostały opublikowane kilka dni temu, a negocjacje w jego sprawie toczą się niemal nieustannie między przedstawicielami USA, Rosji i Ukrainy. Zdaniem płk. Derlatki ten plan to dopiero warunki wyjściowe, od których Rosja chce zacząć negocjacje.
- Jesteśmy w przełomowym momencie historii. Takich momentów jest niewiele i one wymagają szczególnej uwagi, żeby nie przegapić tego, co najważniejsze. W tej chwili ustawiane są ramy przyszłego porządku w Europie i na świecie - ostrzega były szef Agencji Wywiadu.
„Europa militarnie to kompletne zero” — płk Andrzej Derlatka | ŻEBY WIEDZIEĆ #6
Jaki jest amerykański plan?
Jego zdaniem Amerykanie próbują przeciągnąć Rosję na stronę Zachodu lub przynajmniej sprawić, by Rosja stała się w grze mocarstw neutralna. Zdaniem rozmówcy Pawła Pawłowskiego jest to jednak bardzo mało realny scenariusz. Rosja stała się wasalem Chin, a stanowisko rosyjskie musi być akceptowane przez Pekin.
Tymczasem, jak zauważa pułkownik Derlatka, Chiny prześcignęły militarnie Stany Zjednoczone. Owszem, argumentem jest fakt, że armia chińska nie jest sprawdzona w boju. Natomiast bazując na doniesieniach ekspertów zajmujących się Chinami, o ich potędze militarne może świadczyć fakt, że pokazali światu nowy lotniskowiec, mający technologicznie dorównywać tym amerykańskim.
Europa militarnym zerem
Andrzej Derlatka przypomniał, że Chiny stają się militarną potęgą również w kosmosie. Jeśli przyjąć taką perspektywę, to jego zdaniem Europa nie jest dla nikogo partnerem do dyskusji w koncercie mocarstw. Dziś właśnie to Chiny rzucają wyzwanie światu i głównie Ameryce.
- To dotyczy też Europy. My nie jesteśmy partnerem. Gospodarczo owszem jesteśmy potęgą. Militarnie Europa jest kompletnym zerem - kwituje swoją wypowiedź gość kanału Żeby Wiedzieć.
Co powinna zrobić Polska?
Pułkownik Derlatka zaznacza, że znaleźliśmy się w trudnych czasach. Owszem, jesteśmy w silnym, obronnym sojuszu, jakim jest NATO, ale jego zdaniem nie powinniśmy opierać naszej obronności jedynie na oczekiwaniach wobec Amerykanów
Przepisem na sukces jest europejskie równoważenie amerykańskiego potencjału, jakim dysponują w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Ameryka nie zobowiązała się do niezależnego gwarantowania nam bezpieczeństwa. W rozmowach w Genewie to Amerykanie nie chcieli naszego uczestnictwa. To my powinniśmy zacząć niektóre rzeczy rozgrywać i patrzeć na ręce naszym sojusznikom, bo interesy są rozbieżne - ostrzega były szef Agencji Wywiadu.
Cała rozmowa o historycznym przełomie, którego jesteśmy świadkami na kanale Żeby Wiedzieć.