Prokuratura w Rotterdamie przyznala, ze rozbicie
siatki muzułmańskich ekstremistów, którzy we wrześniu
planowali atak na ambasadę amerykańską w Paryżu, to
bezpośrednia zasługa holenderskiej Wewnętrznej Służby
Bezpieczeństwa. Prokuratura nie chce jednak ujawnić, w
jaki sposób holenderskie służby specjalne wpadły na trop
przypuszczalnych terrorystów.