Na kolumbijskim ekogroszku, który był importowany w ramach rządowych zamówień, by obniżyć ceny węgla w Polsce, pośrednicy podczepieni pod państwowe spółki już robią interes życia. - Ten węgiel jest sprzedawany z trzykrotną przebitką - alarmują właściciele składów węglowych i ujawniają faktury.