W 11. rocznicę śmierci podkomisarza Policji Andrzeja Struja minister Mariusz Kamiński oraz komendant główny gen. insp. Jarosław Szymczyk złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą. Minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał zarządzenie ustanawiające odznakę jego imienia. Otrzymają ją ci, którzy w czasie wolnym od służby podejmą działania w obronie życia, zdrowia i mienia obywateli.
W miejscu, gdzie zginął Andrzej Struj, stanęła kapliczka, w którą wmurowano tablicę pamiątkową informującą o zdarzeniu - „Zginął, bo nie przeszedł obojętnie wobec zła”
Kary 25 lat więzienia dla Mateusza N. i 15 lat więzienia dla Piotra R. za zabójstwo w lutym ubiegłego roku warszawskiego policjanta Andrzeja Struja są już prawomocne. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w tym zakresie wyrok wydany w I instancji.
Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wyrok w sprawie dwójki oskarżonych o zabójstwo przed rokiem warszawskiego policjanta Andrzeja Struja. Zabójca policjanta Mateusz N. został skazany na 25 lat więzienia. Sąd uznał go winnym umyślnego zabójstwa. Drugi oskarżony, Piotr R., został skazany na 15 lat więzienia.
Rok od zabójstwa policjanta Andrzeja Struja na warszawskiej Woli odsłonięto i poświęcono upamiętniającą go tablicę. Złożono wieńce, zapalono znicze, policjanci zagrali żałobną melodię "Żegnaj kolego".
Podkom. Andrzej Struj, zamordowany w lutym na warszawskiej Woli, został pośmiertnie wyróżniony Policyjną Odznaką Zasługi im. mjr. Jana Piwnika "Ponurego", przyznawaną za wyjątkowe poświęcenie w wypełnianiu obowiązków.
Andrzej Struj kochał swoją pracę. "Warto pracować w tej firmie" - pisał. "To my ją tworzymy i my jesteśmy jej integralną częścią. Nabyłem już praw do emerytury, ale spokojnie jeszcze 3280 dni przepracuję".