Tadeusz Gocłowski: Papież prowadził po prostu rozmowę z człowiekiem
Papież na przełomie tych tysiącleci po prostu prowadził rozmowę ze współczesnym człowiekiem, podejmując najważniejsze zagadnienia, które tego człowieka cieszyły, nękały, niepokoiły, wytyczały kierunki myślenia, działania. I dlatego jest On taki bliski. Zauważmy, że nikt nie czuje się obojętny wobec faktu odejścia Papieża i stąd te planowane cztery miliony ludzi, którzy chcą pojechać pożegnać Papieża - powiedział ksiądz arcybiskup Tadeusz Gocłowski, Metropolita Gdański, gość "Sygnałów Dnia".
Sygnały Dnia: Jeszcze przedwczoraj ksiądz arcybiskup nie był pewien, czy pojedzie do Watykanu na uroczystości pogrzebowe Jana Pawła II. Czy coś się zmieniło do dzisiaj?
Ks. abp Tadeusz Gocłowski: Nie, już dziś zmieniło się, to znaczy, oczywiście, dzisiaj nie mam wątpliwości, że powinienem jechać i wszystko zrobię, żeby jechać.
Sygnały Dnia: Księże arcybiskupie, co przede wszystkim powinniśmy zapamiętać z papieskich nauk, z Jego przesłań? Czy to, że liczy się przede wszystkim człowiek, jednostka? Czy to, że w każdym z nas jest Bóg? Czy to, że nikt nie może zostać uznany za straconego? A może coś jeszcze?
Ks. abp Tadeusz Gocłowski: Dziękuję panu redaktorowi, że właśnie pan podjął te wszystkie te wątki, które są istotne. Pan po prostu, widzę, zgłębia papieskie nauczanie, jak zresztą każdy z nas usiłuje to robić. I dlatego encykliki to jakieś wielkie kierunki wskazane przez Papieża. Najpierw ta pewnie najważniejsza encyklika, którą — jak On powiedział — przyniósł z doświadczenia polskiego, „Redemptor hominis”, dokument programowy pontyfikatu Jana Pawła II poświęcony prawdzie o człowieku. Oczywiście, człowiek bez Boga nie zrozumie siebie, swojej istoty, i dlatego to, co pan powiedział, a więc godność człowieka, godność człowieka wpisana w wielkość Boga, który jest Ojcem człowieka, a człowiek dzieckiem Boga. I wreszcie te relacje społeczne, bez których nie ma, bo przecież człowiek nie żyje sam na ziemi, ale ze swoimi braćmi, dlatego relacje społeczne tak były bliskie Papieża, stąd encykliki Jego społeczne, których było dużo.
Wydaje mi się, że ważne jest to, co dano jako podtytuł książki, ostatniej książki Jana Pawła II — „Rozmowy na przełomie tysiącleci”. Papież na przełomie tych tysiącleci po prostu prowadził rozmowę ze współczesnym człowiekiem, podejmując najważniejsze zagadnienia, które tego człowieka cieszyły, nękały, niepokoiły, wytyczały kierunki myślenia, działania. I dlatego jest On taki bliski. Zauważmy, że nikt nie czuje się obojętny wobec faktu odejścia Papieża i stąd te planowane — Boże! — cztery miliony ludzi, którzy chcą pojechać pożegnać Papieża.
Sygnały Dnia: Czy mówiąc o Janie Pawle II na miejscu jest słowo, że był postacią „kontrowersyjną”?
Ks. abp Tadeusz Gocłowski: Ja myślę, że każdy z nas jest trochę kontrowersyjny. A więc nawet i ten człowiek może być kontrowersyjny. Będzie takim kontrowersyjnym człowiekiem dla Chińczyków, którzy nie chcieli zaprosić Go do siebie. Będzie trochę kontrowersyjny dla patriarchy moskiewskiego, który bronił się przed kontaktem Papieża z prawosławną Moskwą, mniej z władzami rosyjskimi. Pewnie będzie kontrowersyjny dla innych jeszcze ludzi. Ale ta kontrowersja kończyła się za każdym razem, kiedy spotykał się Papież z tym człowiekiem, który miał nieco inne zdanie. Wymiana myśli, troska o to, żeby znaleźć wspólny punkt widzenia tych spraw ludzkich powodowały, że ten człowiek naprawdę burzył przeszkody, mury, a budował mosty między człowiekiem a człowiekiem, między państwem a drugim państwem. Przecież na przykład Jego działania pokojowe.
Ja od pewnego czasu jestem przewodniczącym Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. To jest taki żywy pomnik, który budujemy Janowi Pawłowi II. I kiedy przychodził Dzień Papieski, kiedyśmy przygotowywali dorocznie Dzień Papieski i szukaliśmy haseł wyzwalających treści dotyczące pontyfikatu, takie było bogactwo, że trzeba było się zdecydować na jakieś sformułowanie, które by odzwierciedlało pontyfikat Jana Pawła II — Papież Nadziei, Papież Czasu Przełomów, Rzecznik Pokoju i tak dalej, i tak dalej. To wszystko jest prawdziwe w odniesieniu do tego człowieka.