Tablica pamiątkowa ku czci Polaków - ofiar eutanazji
Na zamku Sonnenstein w Pirnie pod
Dreznem (Saksonia) odsłonięto tablicę pamiątkową ku
czci Polaków zamordowanych w czasie drugiej wojny światowej w
nazistowskim zakładzie eutanazji utworzonym przez władze
Trzeciej Rzeszy w celu pozbycia się psychicznie chorych, kalek
oraz osób niezdolnych do pracy.
W uroczystości uczestniczyła przedstawicielka Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Anna Wojnarowska-Olek, wiceprzewodnicząca saksońskiego parlamentu Regina Schulze oraz konsul generalny RP w Lipsku Ryszard Król. Obecny był syn jednej z ofiar, 75-letni Kazimierz Kowalczyk z Lublina, który stracił ojca.
Zgodnie z zarządzeniem wydanym w 1939 r. przez Hitlera, naziści przekształcili wiosną 1940 r. część zamkowych pomieszczeń w ośrodek do uśmiercania psychicznie chorych i niepełnosprawnych. W piwnicy jednego z budynków zainstalowano komorę gazową i krematorium. Od czerwca 1940 r. do sierpnia 1941 r. zagazowano tutaj i spalono około 15000 osób.
W lipcu 1941 r. do Pirny przywieziono i zgładzono 575 polskich i żydowskich więźniów z hitlerowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Oprócz nich w ośrodku eutanazji zabito kilkuset dalszych Polaków, dokładna liczba ofiar nie jest jednak znana.
Akcję zabijania chorych przerwano 24 sierpnia 1941 r., głównie pod wpływem krytyki ze strony Kościołów. Na terenie Niemiec czynnych było sześć ośrodków eutanazji. Uśmiercono w nich łącznie 70.000 osób. Lekarze odpowiedzialni za tę zbrodnię skazani zostali po wojnie na karę śmierci.
Jacek Lepiarz