Ta zasada pozwala przetrwać w polityce
"Milczenie jest złotem". Politycy o tym zapominają
"Milczenie jest złotem"
Kiedy europoseł PiS Kazimierz Michał Ujazdowski (na zdjęciu z prawej), napisał na Twitterze, że "wszczęcie przez prokuraturę postępowania w sprawie Trybunału Konstytucyjnego to rażący błąd", krytykując śledztwo ws. prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego, usłyszał od innego europosła tej partii pewną starożytną maksymę: "milczenie jest złotem, a mowa srebrem".
- Pan poseł Ujazdowski napisał to, co napisał. Uważam, że politycy nie powinni komentować działań bądź co bądź bezstronnej i obiektywnej prokuratury - stwierdził poseł europarlamentu Ryszard Czarnecki.
Tym razem skończyło się tylko na różnicy zdań pomiędzy europosłami tego samego ugrupowania, ale krytyka własnej partii może odbić się czkawką.
(WP, TVN24, IAR)