PolskaSzybkiej reformy kolei nie będzie

Szybkiej reformy kolei nie będzie

Porozumienie, jakie osiągnął wicepremier Jerzy Hausner z przedstawicielami PKP, zapobiegło strajkowi generalnemu kolejarzy. To z politycznego i społecznego punktu widzenia dobra wiadomość - komentuje w "Rzeczpospolitej" Krzysztof Bień.

13.11.2003 | aktual.: 13.11.2003 06:26

Autor zastrzega, że nie jest jednak pewne, czy to rzeczywiście sukces z ekonomicznego punktu widzenia. Zwłaszcza w dalszej perspektywie niż najbliższy dzień, miesiąc, czy może nawet rok. Polskie koleje - traktowane łącznie, jako grupa przedsiębiorstw - ponoszą bowiem codziennie gigantyczne straty, przed czym nie uchroniła być może nie do końca udana, ale jednak podjęta kilka lat temu próba ich restrukturyzacji.

W tym też kierunku - zauważa Bień - zmierzają zapowiedzi zawarte w przygotowanym przez ministra gospodarki i zaakceptowanym przez rząd programie uporządkowania i ograniczenia wydatków publicznych. PKP wskazane zostały w tym programie jako obszar niezbędnych budżetowych oszczędności. Pytanie brzmi: Czy program ten, jeśli chodzi o kolej, jest wciąż jeszcze aktualny? Kilka punktów podpisanego wczoraj porozumienia prowadzi raczej do opóźniania prawdziwego uzdrawiania PKP niż jego przyspieszania - uważa autor komentarza w "Rz".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)