Szybka lustracja i powrót do rządu Gilowskiej mało prawdopodobne
Szybka lustracja Zyty Gilowskiej i
zapowiadany przez premiera Jarosława Kaczyńskiego jej powrót do
rządu są mało prawdopodobne. "Życie Warszawy" ustaliło, że Sąd
Lustracyjny wezwał na 23 sierpnia troje świadków.
Zeznawać będzie pracownik Głównego Inspektoratu Ministra (z peerelowskiego MSW), który badał akta TW Beata, mające dokumentować współpracę Gilowskiej z SB.
Przed sądem pojawi się też jeszcze raz Witold Wieczorek, który miał fikcyjnie zarejestrować Gilowską jako tajnego współpracownika. Sędziowie będą chcieli, by wyjaśnił wiele sprzeczności w złożonych wcześniej zeznaniach.
Ciekawie zapowiadają się - według dziennika - zeznania żony Wieczorka - Urszuli. Kobieta była przez lata bliską przyjaciółką Zyty Gilowskiej.
Rozmówcy gazety twierdzą, że nie ma już żadnych szans, by proces zakończył się w sierpniu.
Sędziowie zażądali także akt śledztw z Lublina i Gdańska. Pierwsze dotyczy wynoszenia z UOP przez Witolda Wieczorka tajnych dokumentów. Sąd chce też zapoznać się z ustaleniami gdańskiego śledztwa w sprawie szantażowania Gilowskiej - zapowiada "Życie Warszawy". (PAP)