Szwedzkie reality show w dolnośląskim zamku
Telewizja szwedzka wybrała dolnośląski zamek
w Grodźcu na miejsce realizacji reality show, którego bohaterowie
przez trzy miesiące będą żyć, jak ich średniowieczni przodkowie -
poinformował Zenon Bernacki, kasztelan zamku w
Grodźcu, należącego do gminy Zagrodno.
"Nasz zamek został wybrany spośród pięćdziesięciu innych takich budowli, wytypowanych m.in. na terenie Słowenii, Słowacji, Czech, Węgier i Polski. Zamek w Grodźcu nie tylko oczarował Szwedów swoim wyglądem, odpowiadały im także panujące tu warunki" - powiedział kasztelan dolnośląskiego zamku.
Jednym z najważniejszych argumentów dla realizatorów programu był fakt, że w otoczeniu zamku nie ma dużych skupisk ludzkich, a budowlę okalają lasy. Mało widoczne są linie energetyczne, w pobliżu nie ma też ruchliwych traktów drogowych.
"To miejsce naprawdę może uchodzić za średniowieczne zamczysko, nietknięte cywilizacją, dlatego odgrywane tu sceny z życia średniowiecznych mieszkańców będą wyglądały autentycznie" - zaznaczył Bernacki.
W piętnastowiecznym zamku oraz w wybudowanym na jego dziedzińcu budynku zamieszka piętnaście osób, wyłonionych do uczestnictwa w reality show w ramach eliminacji. Każdej przydzielona zostanie jakaś rola. Będą uprawiać ziemię, zajmować się gospodarstwem, karmić zwierzęta. W tym celu Szwedzi mają zamiar wynająć konie, kury i krowy od okolicznych rolników. Show ma potrwać od 26 kwietnia do 18 lipca.
Na potrzeby swojego programu Szwedzi zapowiedzieli remont wnętrz zamku, np. tzw. sali książęcej. Zrujnowana obecnie komnata będzie miała podłogę, tynki, powstanie w niej kominek.
Przy realizacji programu, którego efektem będzie 12 godzinnych odcinków, będzie pracować 70 osób. Program realizuje i pokaże jesienią największy kanał szwedzkiej telewizji. Jego poprzedni program o nazwie "Robinson", kręcony w Malezji, okazał się hitem.
"Ustaliliśmy już wszystkie warunki umowy. Jeszcze w lutym, podczas pobytu Szwedów w Grodźcu, zostanie podpisane porozumienie" - powiedział Zenon Bernacki.