Szwedzka księżniczka piratem drogowym?
Policja szwedzka bada okoliczności
domniemanego przekroczenia prędkości przez młodszą córkę króla
Szwecji Karola Gustawa XVI, księżniczkę Madeleine i jej dwóch
ochroniarzy, którzy jechali za nią samochodem - podał szwedzki popularny dziennik "Expressen"
Księżniczka zaprzecza, twierdzi, że jechała najwyżej 110 km na godzinę.
Świadkowie utrzymują, że księżniczka wracając z wakacji w letniej rezydencji królewskiej w Solliden na wyspie Olandia jechała swym dżipem z prędkością 160 km na godzinę.
Nigdy nie osiągnęłam prędkości 160 km. Opuszczając Solliden, nastawiłam regulator prędkości na 110 km na godzinę - powiedziała Madeleine.
W Szwecji maksymalna prędkość na autostradzie jest ograniczona do 110 km na godzinę.
Służby prasowe dworu królewskiego twierdzą, że nie jest prowadzone żadne dochodzenie dotyczące księżniczki i nie chciały komentować sprawy ewentualnego przekroczenia przez nią prędkości.