Szwajcaria. Śmierć dziecka w rozgrzanym samochodzie

Dorosła osoba - nie wiadomo czy matka, czy ojciec - jechała do pracy. Zamiast zostawić dziecko w żłobku, zostawiła je w samochodzie, na pracowniczym parkingu w miejscowości La Chaux-de-Fonds niedaleko granicy z Francją.

Rodzic dopiero kilka godzin później zorientował się, co się stało.

W sprawie śmierci dziecka rozpoczęto już śledztwo. Prokuratorzy powiedzieli szwajcarskim mediom, że nie będą ujawniać żadnych innych szczegółów.