Szwajcaria ostrzegła USA i Wielką Brytanię ws. przecieku danych wywiadowczych
Kradzież danych na znaczną skalę, jakiej dopuścił się pracujący dla szwajcarskich Służb Wywiadowczych Federacji (NDB) informatyk, mogła obejmować udostępnione przez zagraniczne rządy informacje na temat zwalczania terroryzmu - poinformował Reuters.
04.12.2012 15:36
Powołał się on na źródła w europejskich agendach bezpieczeństwa. Według nich władze szwajcarskie ostrzegły między innymi instancje wywiadowcze USA i Wielkiej Brytanii, że tajność ich danych mogła zostać zagrożona.
Podejrzewany o kradzież danych informatyk, którego personaliów nie ujawniono, został zatrzymany latem bieżącego roku. Później zwolniono go z aresztu, ale szwajcarska federalna prokuratura generalna nadal prowadzi śledztwo w tej sprawie. Jak się przypuszcza, sprawca zamierzał sprzedać swą zdobycz władzom obcych państw lub nabywcom komercyjnym.
Według jednego z rozmówców Reutera, prowadzący śledztwo uważają obecnie, że bodźcem dla przestępczej działalności informatyka było poczucie lekceważenia go przez przełożonych. Uważał też, że zignorowano jego wskazówki na temat operowania systemem danych. W NDB pracował około ośmiu lat.
Jak podały szwajcarskie media, władze śledcze ustaliły, że sprawca ściągnął terabajty tajnych informacji - co odpowiada setkom tysięcy lub nawet milionom zadrukowanych stron - na przenośne twarde dyski, które następnie wynosił na zewnątrz w plecaku.
Według źródła bliskiego śledztwu, CIA i brytyjska służba wywiadowcza MI6 rutynowo dzieliły się z NDB swymi informacjami z dziedziny zwalczania terroryzmu. Szwajcarskie władze zawiadomiły Amerykanów i Brytyjczyków, że tajność tych danych mogła zostać naruszona - zaznaczyło wspomniane źródło.