Szwajcarska prokuratura zarzuca mu sprzeniewierzenie - za pośrednictwem dwóch firm, Mabetex i Mercata - ok. 25 mln dolarów w związku z remontem Kremla.
Zaraz po przylocie do Genewy Borodin spotkał się ze swoimi adwokatami w stałym przedstawicielstwie Rosji przy genewskiej siedzibie ONZ. Nie wiadomo, czy - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rosyjskich agencji - Borodin przyjechał do Szwajcarii z paszportem dyplomatycznym, zapewniającym mu nietykalność.
W styczniu Borodin został aresztowany w Nowym Jorku na wniosek szwajcarskiej prokuratury. Było to możliwe, ponieważ do Stanów Zjednoczonych Borodin pojechał z normalnym paszportem. W amerykańskim areszcie spędził dwa miesiące, po czym został przekazany szwajcarskim władzom.
Ze szwajcarskiego więzienia wyszedł w kwietniu za kaucją w wysokości trzech milionów dolarów. (ajg)
