Trwają poszukiwania Rafała Zyski. Kulisy krwawej zbrodni

W spokojnej wsi Jagatowo na Pomorzu doszło w niedzielę do szokującego zdarzenia. 40-letnia kobieta padła ofiarą morderstwa, a sprawcą okazał się jej mąż. Mężczyzna - Rafał Zyska - uciekł z miejsca zdarzenia i jest obecnie poszukiwany przez policję. Prokuratura natomiast podjęła już decyzję w sprawie zarzutów, które zostaną mu postawione.

Szukają Rafała Zyska. Krwawa zbrodnia w Jagatowie
Szukają Rafała Zyska. Krwawa zbrodnia w Jagatowie
Źródło zdjęć: © PAP, Policja
Mateusz Czmiel

16.04.2024 | aktual.: 16.04.2024 07:02

Tragiczne wydarzenia rozegrały się przed nowo wybudowanym domem jednorodzinnym, gdzie mieszkała ofiara wraz ze swoją rodziną. W niedzielę służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zaatakowanej kobiecie. Kiedy dotarły na miejsce, okazało się, że kobieta ma poważne rany szyi i zanim nadeszła pomoc, nie udało się jej uratować.

Rafał Zyska poszukiwany

Do zbrodni doszło tuż przed wejściem do domu. 40-letnia kobieta została zaatakowana przez swojego 43-letniego męża. Jak relacjonowali sąsiedzi w rozmowie z WP, Sąsiedzi pary była próba ratowania życia kobiety była dramatyczna, mężczyzna musiał użyć jakiegoś ostrego przedmiotu, ponieważ na miejscu znaleziono dużą ilość krwi. Alarm został podniesiony przez syna ofiary, który wybiegł z domu i zaczął wołać o pomoc. Pierwszy na miejscu zdarzenia był sąsiad, który podjął próbę reanimacji 40-letniej Anny Z. Niestety, pomimo jego wysiłków, kobieta zmarła na skutek odniesionych obrażeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawca uciekł przez pobliskie pola w kierunku lasu i od tamtej pory nie ma po nim śladu. - To spokojni ludzie byli, nic złego się tu nie działo - kręci głową z niedowierzaniem. - Z sześć czy siedem lat temu zaczęli ten dom budować. Oboje pochodzili z pobliskich wsi. Wprowadzili się jakoś dwa lata temu. On nic złego tu nie robił. Nie widziałam go pijanego nigdy. Ale tak naprawdę go nie znaliśmy - usłyszał reporter Wirtualnej Polski, który był na miejscu.

Krwawa zbrodnia na pomorzu

Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania, ale mężczyzna zniknął bez śladu. Teren, na którym mógł się ukrywać, jest trudny do przeszukania, ponieważ oprócz lasów, znajdują się tam również dwa zbiorniki wodne. W poniedziałek nad miejscowością krążył policyjny śmigłowiec.

"Uruchomiona została także dedykowana skrzynka mailowa poszukiwania.pruszcz@gd.policja.gov.pl, za pomocą której prosimy o przekazywanie wszelkich informacji mogących przyczynić się do wskazania miejsca przebywania mężczyzny" - przekazała pomorska policja.

Według sąsiadów w domu nie dochodziło do awantur. Jednak jak podaje "Fakt", wśród mieszkańców zaczęły krążyć plotki, że para była w trakcie rozwodu i mężczyzna nie chciał pozwolić żonie odejść.

Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów wobec 43-letniego Rafała Zyska. Skierowano także wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

- Na podstawie dotychczasowych ustaleń prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu zarzutów wobec mężczyzny z art. 148 par. 1, czyli zabójstwa. Skierował także wniosek do sądu o jego tymczasowe aresztowanie, aby można było wydać za nim list gończy -  przekazała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prokurator Grażyna Wawryniuk.

źródło: PAP / WP Wiadomości / Fakt

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)