Szokujące wyniki policyjnej kontroli
Nieoczekiwany wynik policyjnej kontroli w Brzeźnie (woj. zachodniopomorskie). Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny każdego z czterech pojazdów, dowożących dzieci do miejscowej szkoły. W jednym z autobusów znaleźli aż 20 usterek!
O bezpieczeństwo dzieci musi dbać dyrektor miejscowej zbiorczej szkoły gminnej. Dzieci do jego szkoły dowoziły cztery gimbusy, które – jak stwierdziła policja – były popsute. – Dziwię się, że autobusy mogły być niesprawne... – mówi dyrektor Tadeusz Butyński. A jednak! Policyjna kontrola nie zostawiła złudzeń.
– W kontrolowanych autosanach policjanci ruchu drogowego stwierdzili między innymi niesprawność układu hamulcowego i kierowniczego, braki w oświetleniu oraz brak oznakowania wyjść awaryjnych, a nawet uszkodzenie konstrukcji nośnej. W jednym z skontrolowanych pojazdów funkcjonariusze stwierdzili aż 20 różnego rodzaju usterek – informuje Jakub Zaręba z policji w pobliskim Choszcznie.
Właściciel gimbusów, PKS w Strzelcach Krajeńskich, twierdzi jednak, że autobusy są sprawne. – To na pewno wynik działania naszej konkurencji – mówi Kazimierz Zarębski.
To z kolei dziwi miejscowego wójta. – Jaka konkurencja?! Do przetargu stanęła tylko jedna firma. Jeśli jednak taka sytuacja będzie się powtarzać, poszukamy innego dostawcy – mówi wójt Władysław Kowalczyk.
Mieszkańcy mają nadzieję, że podobna sytuacja się nie powtórzy. – Chciałabym, żeby mój synek jadąc do zerówki był bezpieczny. A co mogę myśleć o autobusach, które podczas rutynowej kontroli tracą dowód? – zastanawia się Grażyna Kasprzak (40 l.) mama 6-letniego Rafała.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
Bandyta okradał chorych w szpitalu!