Szok. Napadł na kobietę, bo "musiał się pożywić"
19-letni mężczyzna, ubrany jedynie w bokserki, określił się mianem "500-letniego wampira", po czym włamał się do domu mieszkanki Galveston w stanie Teksas (USA) i ugryzł ją w kark - podaje serwis Huffingtonpost.com
Mężczyzna wszedł do sypialni nieznanej kobiety i zaczął wydawać dziwne dźwięki. Następnie zaatakował ją i ugryzł w kark. Kobiecie udało się uciec i zatrzymać samochód, którym jechali jej sąsiedzi.
Gdy na miejsce przybyli funkcjonariusze policji, ofiara "wampira" na parkingu usłyszała wycie, dzięki któremu zlokalizowała napastnika. Po krótkim pościgu policjanci schwytali i aresztowali 19-latka.
- Błagał nas, abyśmy go aresztowali, bo nie chciał wyrządzić nam krzywdy - powiedział jeden z obecnych na miejscu policjantów. - Powiedział, że musi się pożywić - dodał funkcjonariusz.
Aresztowany powiedział, że jest wampirem i żyje od ponad 500 lat. Zdaniem lekarzy 19-latek nie był pod wpływem środków odurzających. Postawiono mu zarzuty włamania i zamiaru dokonania napaści.
To nie pierwszy "atak wampira" w USA. W zeszłym roku policja w Ohio aresztowała 21-latka, który mówił, że jest nieśmiertelny, chciał też pić krew i jeść nerki funkcjonariuszy policji.
NaSygnale.pl: Dramatyczny finał imprezy: zmusił nastolatków do...