Szmajdziński: nie użalam się nad Kurskim
Rzecznik dyscypliny PiS Karol Karski wyraził przekonanie, że członkowie partii powinni postępować zgodnie z przyjętymi zasadami. Odnosząc się do postępowania dyscyplinarnego w sprawie Jacka Kurskiego zaznaczył, że poseł ma odpowiedzieć między innymi za sposób odnoszenia się do innych osób z partii. Badane mają też być kwestie wywiązywania się Jacka Kurskiego z obowiązków poselskich, jego niska frekwencja na posiedzeniach komisji oraz nieuczestniczenie na ważnych dla klubu głosowaniach.
Wcześniej postępowanie dyscyplinane wszczęto wobec przewodniczącego sejmowej komisji spraw zagranicznych Pawła Zalewskiego. Jerzy Szmajdziński z SLD uważa, że osoby te mają być ukarane za krytykę, co - jego zdaniem - w PiS-ie jest niedopuszczalne. Nie będę się użalał nad ich losem, wiedzieli do jakiego towarzystwa wchodzą - dodał.
Z kolei prezes PSL Waldemar Pawlak podkreślił, że partie polityczne są organizacjami dobrowolnymi i każdy przyjmując ich członkostwo zgadza się z panujących w nich regułami. Wyraził przy tym przekonanie, że każda partia powinna mieć trochę tolerancji. To jest podstawą i w życiu i w polityce - powiedział szef PSL.