ŚwiatSzmajdziński: do Iraku pojedzie o 10% więcej komandosów

Szmajdziński: do Iraku pojedzie o 10% więcej komandosów

W styczniu do Iraku poleci o 10% więcej
polskich żołnierzy do zadań specjalnych niż było ich dotychczas -
zapowiedział minister obrony narodowej Jerzy
Szmajdziński. Minister i szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego
gen. Czesław Piątas odwiedzili w szpitalu wojskowym dwóch
żołnierzy oraz tłumacza rannych w ataku terrorystycznym w Iraku.

03.01.2004 | aktual.: 03.01.2004 13:18

"Polski kontyngent nie zmienia swojej wielkości, to jest w granicach ok. 2,4 tys. żołnierzy. Natomiast zmieniamy wewnętrzną strukturę stacjonujących tam wojsk" - wyjaśnił Szmajdziński. Dodał, że obecnie bardziej są potrzebni w Iraku komandosi i żołnierze do zadań specjalnych, operacyjnych niż specjaliści od logistyki. Minister nie chciał jednak ujawnić, ilu komandosów pojedzie do Iraku. Powiedział jedynie, że będzie ich o ok. 10% więcej niż dotychczas. Dodał, że jadący w drugiej turze żołnierze byli dodatkowo szkoleni w związku z warunkami panującymi w Iraku.

"Z każdego zdarzenia, jakie miało miejsce w ciągu tych sześciu miesięcy w Iraku, wyciągaliśmy wnioski. Później zamienialiśmy je na zadania szkoleniowe dla żołnierzy, którzy mają lecieć w drugim kontyngencie" - powiedział Szmajdziński. Dodał, że wraz z żołnierzami poleci nowy sprzęt, bardziej przydatny w obecnie panujących tam warunkach.

"Wysyłamy więcej transporterów opancerzonych, samochodów osobowo- terenowych opancerzonych i uzbrojenie pozwalające na większy zasięg rażenia" - dodał gen. Piątas.

Szmajdziński zaznaczył, że "do Iraku można polecieć tylko raz". Dodał, że żaden żołnierz nie pozostanie w Iraku na następne pół roku. Minister przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż są żołnierze, którzy chcieliby tam pozostać dłużej, ale "to nie wchodzi w rachubę". "Oceniliśmy, że tam panują ekstremalne warunki" - powiedział minister.

Szef sztabu dodał, że "sześć miesięcy, jakie żołnierze spędzili w Iraku, to odpowiedni moment, aby wrócić do kraju". "Ponadto chcielibyśmy jak najwięcej żołnierzy sprawdzić. Bo pobyt tam to wielki egzamin: dla dowódców, żołnierzy czy funkcjonujących systemów. Dlatego też chcemy mieć po tej operacji jak najwięcej sprawdzonych, doświadczonych w boju żołnierzy" - podkreślił Piątas.

Wymiana polskiego kontyngentu w Iraku rozpocznie się w styczniu. Będzie rozłożona na trzy etapy. Ostatnia, trzecia tura żołnierzy wyleci do Iraku w lutym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)