PolskaSzkoły łamią prawa obywatelskie podsłuchując uczniów

Szkoły łamią prawa obywatelskie podsłuchując uczniów

Instalowanie na terenie szkół mikrofonów umożliwiających rejestrację prywatnych rozmów uczniów i nauczycieli może naruszać konstytucyjne prawo do ochrony życia prywatnego - zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski w liście do ministra edukacji Ryszarda Legutki.

23.10.2007 16:30

Wątpliwość RPO budzi jeden z zapisów wrześniowego rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie finansowania, zakupu i instalacji w szkołach urządzeń do monitoringu wizyjnego. Kwestionowany zapis określa parametry techniczne instalowanych w szkołach urządzeń mechanicznych i elektronicznych służących do rejestracji dźwięku.

Według Rzecznika, z przepisu tego wynika, że Rada Ministrów upoważnia organy prowadzące szkoły do instalowania w nich czułych mikrofonów, które mogą służyć do rejestracji prywatnych rozmów uczniów, nauczycieli oraz osób trzecich, a także przeznacza na ten cel stosowne środki finansowe.

"Potrzeba prywatności ma aspekt indywidualny i społeczny. Pewność, że pozostaje się anonimowym lub co najmniej, że kontroluje się to, co wiedzą na nasz temat inni oraz możliwość odizolowania się od innych ludzi, zapewnia spokój i komfort psychiczny. Poczucie bezpieczeństwa bądź zagrożenia prywatności ma również bezpośredni wpływ na chęć uczestnictwa młodych ludzi w życiu społecznym" - napisał Kochanowski.

Przywołał jedno z orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który podkreślił, że uznanie prawa do prywatności za dobro chronione ma przede wszystkim na celu zapewnienie rozwoju - bez ingerencji z zewnątrz - osobowości każdego człowieka w jego relacjach z innymi ludźmi.

Rzecznik zaznaczył, że jego wątpliwości nie budzi zapisane w rozporządzeniu monitorowanie wizyjne szkół i placówek oświatowych, a zwłaszcza montowanie kamer umożliwiających rejestrację zdarzeń od wewnątrz i na zewnątrz budynku, w okolicach wejść do szkół i innych placówek oświatowych. Przytoczył opinię Trybunału w Strasburgu, zgodnie z którą "monitorowanie działań jednostki w miejscu publicznym za pomocą kamer nie prowadzi do ingerencji w życie prywatne".

Jednak - według Kochanowskiego - zapis rozporządzenia o montowaniu mikrofonów w szkołach jest "posunięciem o krok dalej".

"Przyjmując, iż intencją Rady Ministrów było ułatwienie procesu identyfikacji oraz pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców czynów zabronionych popełnionych na terenie szkoły, należy mieć na uwadze, że tak uzyskane nagranie dźwięków nie może być dowodem w procesie karnym" - napisał Rzecznik.

RPO przypomniał także, że do zakładania oraz posługiwania się urządzeniem podsłuchowym uprawnione są jedynie organy państwowe na podstawie odpowiednich przepisów oraz, że ten, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)