Szkolna przemoc na kasecie wideo
Ośmiu uczniów pierwszej klasy Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Zduńskiej Woli przez kilka miesięcy maltretowało swojego kolegę. 16-latkowie czuli się tak bezkarni, że nękanie rówieśnika sfilmowali podczas lekcji religii. Na kasecie uwiecznili m.in. szarpanie i zabieranie mu torby. Kaseta trafiła w ręce Krzysztofa Klimczaka, dyrektora zespołu szkół - pisze "Dziennik Łódzki".
22.01.2005 | aktual.: 22.01.2005 07:24
Jestem oburzony i zaskoczony tym, co zobaczyłem: wyzwiskami, wulgarnymi gestami wobec ofiary z klasy - przyznał na łamach dziennika Krzysztof Klimczak. Wobec prowodyrów, których ustalono po obejrzeniu filmu, rada pedagogiczna zastosowała kary zgodne z regulaminem placówki - trzech uczniów będzie musiało zmienić szkołę. Rodzice przenieśli już dwóch synów do Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Zduńskiej Woli - podaje gazeta.
Matka trzeciego nie chce pogodzić się z decyzją rady i zapowiada, że będzie się od niej odwoływała. Uczniowie szkoły powiedzieli nam, że chłopak zbiera wśród kolegów podpisy pod petycją, by dalej mógł uczyć się w zawodówce. Pozostałych pięciu uczestników zajścia dostało nagany dyrektora i upomnienia od wychowawcy. Jak wyjaśnia Krzysztof Klimczak, z grupą, która postanowiła nakręcić film, już wcześniej były kłopoty wychowawcze. Upomnienia i spotkania z pedagogiem szkolnym nie skutkowały - informuje "Dziennik Łódzki". (PAP)
