Trwa ładowanie...
dshslv5
27-09-2007 17:15

Szkoła w rezydencji prezydenta

Około stu pierwszaków z podrzymskiego osiedla chodzi do najbardziej nietypowej szkoły we Włoszech. Znajduje się ona na terenie rezydencji prezydenta Giorgio Napolitano. Otworzył on przed dziećmi z czterech klas bramę swej majestatycznej posiadłości, ponieważ ich nowy budynek szkolny nie jest jeszcze gotowy.

dshslv5
dshslv5

"Szkoła u prezydenta" - tak mówią o niej uczniowie pierwszych klas z osiedla Infernetto koło Wiecznego Miasta, którzy lekcje mają na terenie znanej rezydencji Castelporziano. Jest ona własnością kancelarii prezydenta i to tam każdą wolną chwilę spędzają kolejni szefowie państwa.

Z okien swych pięknie urządzonych klas dzieci mogą podziwiać ogromny park, liczący aż 6 tysięcy hektarów, po którym biegają sarny i dziki.

Giorgio Napolitano sam zaproponował, by szkołę otworzyć w Castelporziano, gdy dowiedział się, że władze oświatowe z powodu przedłużającej się budowy zastanawiają się nad tymczasową lokalizacją placówki dla pierwszaków. Brano pod uwagę miejscową parafię, w której lekcje musiałyby odbywać się na dwie zmiany.

Podczas niedawnej uroczystości inauguracji roku szkolnego w rezydencji prezydent przeprosił wszystkich za pewne niedogodności, z jakimi muszą liczyć się dzieci i ich rodzice.

Rodzice nie mogą bowiem jechać z dziećmi do szkoły. Każdego ranka zostawiają je na odległym parkingu, skąd uczniowie odjeżdżają autokarami w eskorcie policji i karabinierów.

Sylwia Wysocka

dshslv5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dshslv5
Więcej tematów