Szkoła samby Beija Flor znów zwycięzcą karnawału w Rio
Grupa Beija Flor po raz drugi
z rzędu została zwycięzcą parady szkół samby, która jest
najważniejszym punktem karnawału w Rio de Janeiro - ogłosili organizatorzy.
26.02.2004 | aktual.: 26.02.2004 09:49
Podobnie jak w ubiegłym roku w paradzie wzięło udział 14 szkół samby. Wśród faworytów wymieniano trzy: Portela, Mangueira i Emperatriz, pomijając ubiegłorocznego triumfatora. Niesłusznie. Program grupy Beija Flor - nawiązujący do tematyki rzeki Amazonki - zdobył 388,7 punktów na 400 możliwych. Na drugim miejscu znalazły się ex equo szkoły Tijuca oraz Mangueira, która zgromadziły po 387,9 punktów.
"Prosiliśmy, aby na Ziemi nie brakowało wody i Bóg wysłuchał naszych słów" - powiedziała dyrektorka zwycięskiej szkoły Laila nawiązując w ten sposób do strug deszczu, jakie spadły ostatniego dnia na uczestników karnawału.
Rok temu Beija Flor zdobyła za swój występ prawie idealną notę - zgromadziła 399,6 punktów na 400 możliwych. Podobnie jak teraz w pokonanym polu zostawiła szkołę Mangueira, która wtedy otrzymała 398,6 punktów.
W tegorocznej paradzie na 700-metrowym sambodromie wzięło udział ponad cztery tysiące tancerzy. Każda z grup miała 80 minut na przedstawienie się widzom i zaprezentowanie swoich umiejętności tańca i śpiewu. Temu spektaklowi towarzyszył prawdziwie karnawałowy nastrój na ulicach Rio, gdzie od końca zeszłego tygodnia bawiono się do upadłego. W zabawach brało też udział ponad 400 tysięcy turystów - w tym około 80 tysięcy z zagranicy.
Tegoroczne pokazy szkół samby - bardzo odważnie nawiązujące do tematyki seksualnej - zostały uznane przez media, a także samych widzów za zbyt skomercjalizowane, co zaważyło na poziomie prezentacji.