Szkielet kobiety zawinięty w dywan znaleziono na budowie
Zawinięty w dywan szkielet kobiety znaleziono na placu budowy w centrum Manchesteru w Wielkiej Brytanii - informują brytyjskie media. Szczątki mogły przeleżeć ukryte przez wiele lat.
09.02.2010 | aktual.: 09.02.2010 13:38
Jak podaje telewizja Sky News, pod koniec stycznia robotnicy przygotowujący teren pod budowę biurowca w centrum Manchesteru natknęli się na szkielet białej kobiety, prawdopodobnie między 16 a 30 rokiem życia. Według "The Daily Mail" szczątki kobiety zawinięte były w niebieski dywan.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta miała skręcony kark, złamaną żuchwę i obojczyk. Według policji, trudno spekulować jak długo kobieta nie żyje i w jaki sposób zmarła. Najprawdopodobniej jednak padła ofiarą morderstwa. Tożsamość ofiary pozostaje nieznana.
Jak pisze BBC, miejsce w którym znaleziono szkielet znajduje się pomiędzy ulicami Angel, Dantzic i Miller i znany jest jako "Anielska Łąka". W połowie XIX wieku na obszarze tym znajdowały się slumsy, opisywane w literaturze jako "piekło na ziemi".
We wtorek policja licząc na pomoc w śledztwie opublikowała zdjęcia stroju, jaki znaleziono przy zwłokach - zielonego fartucha kuchennego z dużymi guzikami. Ujawniono także, że kobieta miała na sobie zielony biustonosz i niebieski sweter.
Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które mogą pomóc w rozwiązaniu zagadki. Wszystkie osoby mające jakieś informacje będą miały zapewnioną dyskrecję.