Szirin Ebadi wróciła do Iranu
Tegoroczna laureatka pokojowej nagrody Nobla, Szirin Ebadi, powróciła do ojczystego Iranu. Przed teherańskim portem lotniczym ponad pięć tysięcy ludzi zebrało się, żeby ją powitać.
14.10.2003 | aktual.: 14.10.2003 21:00
Kiedy samolot z Paryża wylądował w Teheranie, rozległy się wiwaty. Wielu czekających na lotnisku mężczyzn założyło białe koszule, a wiele kobiet - białe opaski na włosy. Biel ma symbolizować pokojowe przemiany.
Rozwinięto wielki biały transparent z napisem "Witamy w domu Szirin Ebadi, laureatkę pokojowej nagrody Nobla". Sympatycy noblistki przynieśli też na powitanie białe kwiaty. Tłum skandował: "Uwolnić więźniów politycznych" i "Wolność i sprawiedliwość".
Władze zastosowały w porcie lotniczym rygorystyczne środki bezpieczeństwa, obawiając się starć z konserwatystami, dla których Szirin Ebadi jest popieranym przez Zachód wrogiem reżimu islamskiego.
Szirin Ebadi odjechała z portu lotniczego samochodem, nie spotykając się z ludźmi, którzy przyszli ją powitać. W środę ma wystąpić w Teheranie na konferencji prasowej.
Reformatorski prezydent Iranu Mohammad Chatami uznał pokojową nagrodę Nobla za "nie bardzo ważną", wzywając jednocześnie irańską laureatkę, by "uważała na interesy islamu" w obliczu zagrożeń ze strony USA i Izraela.
Szirin Ebadi podkreśla potrzebę głębokich reform i zwolnienia wszystkich więźniów politycznych w Iranie. Mówiła o tym publicznie po przyznaniu jej pokojowej nagrody Nobla.