Trwa ładowanie...
d3eh4nb
07-01-2005 05:00

Sześć lat więzienia za napisanie listu do Polski

Za to, że 25 lat temu napisał list do Polski, spędził w ciężkim więzieniu sześć i pół roku. Był torturowany, cudem przeżył. O Rumunie Iuliusie Filipie w naszym kraju nie wie nikt. "Odkrył" go Bogdan Lis - podaje "Gazeta Wyborcza".

d3eh4nb
d3eh4nb

"List podpisany przez młodego robotnika - pracującego przy wywózce śmieci Iuliusa Filipa - skierowany był do uczestników pierwszego zjazdu Solidarności, który w 1981 r. odbywał się w gdańskiej hali Olivia" - informuje "Gazeta Wyborcza". "To były zwykłe gratulacje i pozdrowienia z dalekiego kraju" - opowiada Iulius. "Ja wtedy odczuwałem coś w rodzaju euforii i ogromnej potrzeby powiedzenia wam, Polakom, że również w Rumunii są ludzie, którzy z radością i nadzieją witają Solidarność. Niestety, uczestnicy zjazdu podali do publicznej wiadomości moje nazwisko. Podobno było w tej sprawie nawet głosowanie".

"Tak było" - przyznaje Lis. "To był karnawał, czuliśmy się wolni" - tłumaczy. "Nikt nie pomyślał, że może to być dla tego człowieka groźne. Listy i gratulacje nadchodziły z całego świata, ale z Rumunii tylko ten jeden".

"Służba Bezpieczeństwa natychmiast doniosła o liście rumuńskiej Securitate. Iuliusa Filipa zatrzymano na 24 godziny, został ciężko pobity. W dniu ogłoszenia w Polsce stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku został aresztowany i po trzymiesięcznym śledztwie Trybunał Wojskowy w Klużu skazał go na osiem lat ciężkiego więzienia za propagandę przeciw ustrojowi socjalistycznemu" - pisze "Gazeta Wyborcza".

"Oddział, w którym siedział Iulius, nazywany był przez klawiszy exterminare - po rumuńsku zagłada. Gdy wyszedł po 5,5 roku, ważył 40 kilogramów mniej. Władze dały mu do podpisania lojalkę - zobowiązanie, że nie będzie próbował kontaktować się z elementem wywrotowym i doniesie władzom, gdy ktoś taki do niego się zgłosił. Odmówił - trafił do więzienia jeszcze na rok.

d3eh4nb

"To przecież nasz weteran! Koniecznie muszę się z nim spotkać" - stwierdził Wałęsa. "Były prezydent ma zamiar go odwiedzić przy okazji swojej podróży do Rumunii, być może jeszcze przed sierpniem. Jeśli do tego spotkania nie dojdzie, to na sierpniowe obchody 25. rocznicy powstania Solidarności oficjalnie zaprosi Rumuna Bogdan Lis" - podaje dziennik. (PAP)

d3eh4nb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3eh4nb
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj