Szef ukraińskiej dyplomacji: Konieczny pilny szczyt NATO z naszym udziałem
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dymytro Kułeba zaproponował we wtorkowym wpisie na Twitterze zwołanie pilnego szczytu NATO z udziałem Ukrainy. Przekazał też wyrazy solidarności z Polską. To odpowiedź na doniesienia - potwierdzone wieczorem przez polski rząd - o tym, że na terenie powiatu hrubieszowskiego doszło do eksplozji, która doprowadziła do śmierci dwóch polskich obywateli.
"Ukraina potwierdza swoją pełną solidarność z Polską i jest gotowa udzielić wszelkiego niezbędnego wsparcia. Wspólna odpowiedź na działania Rosji musi być twarda i zdecydowana. Należy natychmiastowych zwołać szczyt NATO z udziałem Ukrainy w celu wypracowania dalszych wspólnych działań, które zmuszą Rosję do powstrzymania eskalacji poprzez dostarczenie Ukrainie nowoczesnych samolotów, takich jak F-15 i F-16, a także systemów obrony przeciwrakietowej, abyśmy mogli przechwytywać wszelkie rosyjskie rakiety - napisał Kułeba na Twitterze.
Jak dodał, "obrona ukraińskiego nieba oznacza dziś obronę NATO".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- Terror nie ogranicza się do granic naszego państwa - stwierdził w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wieczorem polski rząd potwierdził, że na terenie powiatu hrubieszowskiego doszło do eksplozji, która doprowadziła do śmierci dwóch obywateli.
- Służby wyjaśniają okoliczności. Podwyższamy gotowość niektórych jednostek wojskowych i innych służb mundurowych - poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller. Zdecydowaliśmy o tym, by podjąć się weryfikacji, czy zachodzą przesłanki, aby uruchomić procedury wynikające z art. 4 Paktu Północnoatlantyckiego – dodał szef BBN Jacek Siewiera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin powołuje bandytów i najemników. Gen. Polko: "Masowy pobór ośmieszył drugą armię świata"
Wcześniej do sprawy odniósł się rzecznik Pentagonu. - Nie możemy potwierdzić informacji o rosyjskich rakietach na terytorium Polski - powiedział gen. Patrick Ryder. Dodał jednak, że podchodzi do doniesień poważnie i podkreślił, że USA będą bronić każdego centymetra terytorium NATO.
Na temat doniesień opublikowanych m.in. przez amerykańską agencję Associated Press wypowiedział się we wtorek wicerzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel.
- Nie chcę spekulować i mówić o hipotezach. Pracujemy z polskim rządem, z naszymi sojusznikami i partnerami, zbieramy więcej informacji, żeby ocenić dokładnie, co się wydarzyło. Określimy, co miało miejsce i potem zdecydujemy, jakie będą dalsze kroki - zapewnił na konferencji prasowej.
- Pracujemy z polskim rządem, z naszymi sojusznikami i partnerami, zbieramy więcej informacji, żeby ocenić dokładnie, co się wydarzyło - przekazano na konferencji prasowej Departamentu Stanu USA.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski