Szef MSZ Niemiec: ważne, by interesy Polski były uwzględniane
Johann Wadephul, szef niemieckiej dyplomacji, podkreślił we wtorek znaczenie uwzględnienia interesów Polski i Europy Wschodniej w planie pokojowym dla Ukrainy. Niemiecki minister zaznaczył także wagę współpracy w ramach Unii Europejskiej i Trójkąta Weimarskiego.
Najważniejsze informacje:
- Johann Wadephul podkreślił rolę Polski i Europy Wschodniej w planie pokojowym dla Ukrainy podczas berlińskiego forum Fundacji Koerbera.
- Niemiecki minister wskazał na potrzebę uwzględnienia Ukraińców i Europejczyków w procesie decyzyjnym.
- Rosja, według Wadephula, pozostaje zagrożeniem przez prowadzenie wojny hybrydowej.
Podczas wystąpienia na berlińskim forum Fundacji Koerbera, Johann Wadephul, szef niemieckiej dyplomacji, podkreślił konieczność uwzględnienia interesów Polski w planie pokojowym dla Ukrainy. Wadephul chciałby, by Polska została uznana za jednego z najważniejszych partnerów Niemiec, obok Francji. Zdecydowanie opowiedział się również za wzmocnieniem formatu Trójkąta Weimarskiego.
Eksplozje w Rosji. Moment ataku na rzadki samolot armii Putina
Najważniejsze elementy planu pokojowego
Wadephul ujawnił, że kluczowym elementem planu jest zaangażowanie zarówno Ukraińców, jak i pozostałych Europejczyków. - Musi być jasne, że nie może dojść do żadnej decyzji dotyczącej Ukrainy bez udziału Ukraińców oraz Europejczyków - zauważył szef niemieckiej dyplomacji.
Podkreślił również, że obecna linia frontu powinna być punktem wyjścia do negocjacji. - Nawet jeśli dziś walki by ustały, to pozostanie imperialna i agresywna Rosja, której ambicje wykraczają daleko poza Ukrainę - dodał Wadephul.
Jakie są zagrożenia ze strony Rosji?
Niemiecki minister ostrzega przed realnym zagrożeniem ze strony Rosji, wskazując na jej militarne działania i wojnę hybrydową, obejmującą m.in. użycie dronów. - Zagrożenie dla naszego kraju ze strony Rosji nie jest odległe - powiedział Wadephul.
Szef niemieckiej dyplomacji potwierdził również znaczenie NATO i UE jako fundamentów niemieckiej polityki zagranicznej, wskazując na USA jako kluczowego partnera.