ŚwiatSzef MON odwiedził polskich żołnierzy w Bagramie

Szef MON odwiedził polskich żołnierzy w Bagramie

Minister obrony narodowej Aleksander Szczygło odwiedził w Afganistanie polskich żołnierzy, stacjonujących w bazie Bagram na północ od Kabulu.
Wśród nich jest około 30 saperów, którzy zajmują się rozbrajaniem
niewybuchów na terenie bazy i wykonywaniem prac inżynieryjnych.

28.02.2007 13:30

Nasi żołnierze rozminowywali między innymi teren, na którym mają być składowane materiały. Wykonują także zadania związane z budową dróg - powiedział major Marek Niewiadomski.

Żołnierze - jak opowiadał - korzystają ze sprzętu przywiezionego z kraju, ale zdarza się, że pożyczają go od koalicjantów. Tak było na przykład, gdy nie mieli walców, potrzebnych przy układaniu nawierzchni dróg.

Podczas wizyty w Bagramie szef MON podziękował żołnierzom - w imieniu swoim i zwierzchnika sił zbrojnych prezydenta Lecha Kaczyńskiego - za służbę. Nasi sojusznicy doceniają nasze umiejętności. Przynosicie chwałę Wojsku Polskiemu. Nie robicie tego karabinami, ale umiejętnościami, które pozwalają pomagać mieszkańcom Afganistanu - powiedział Szczygło.

Podkreślił, że pomoc dla Afganistanu to przede wszystkim pomoc dla jego mieszkańców. Od wielu lat trwała tu wojna, od wielu lat ludzie oczekiwali na spokój, normalne życie, na to, by mogli zapewnić przyszłość swoim dzieciom - kontynuował.

Nikt nie chce namawiać mieszkańców Afganistanu do innych wartości, niż wyznają. Oni wiedzą najlepiej, jak mają żyć i co jest dla nich ważne - podkreślał szef MON.

Minister wręczył wyróżniającym się żołnierzom medale "W służbie pokoju i wolności", nadane im przez Sekretarza Generalnego NATO.

W bazie Bagram stacjonuje obecnie około 100 polskich żołnierzy. Ich obóz znajduje się około 2 km od miejsca, gdzie we wtorek doszło do samobójczego zamachu. Pod bramą bazy Bagram zginęły trzy osoby: amerykański żołnierz i dwu afgańskich cywilów.

Część polskich żołnierzy uczestniczyła wcześniej w misjach, m.in. na Bałkanach i w Iraku.

Jak powiedział major Niewiadomski, Polacy nie mogą narzekać na warunki służby ani zabezpieczenia logistycznego. Czas wolny także mamy zagospodarowany - dodał.

Żołnierzy w Bagramie wspiera psycholog oraz ksiądz kapelan.

W siłach pokojowych ISAF w Afganistanie, dowodzonych przez NATO, zgodnie z postanowieniem prezydenta RP ma służyć do 1,2 tys. polskich żołnierzy - mają pozostać w tym kraju do połowy października. Choć nie ma politycznej decyzji o przedłużeniu naszego zaangażowania w Afganistanie, wojsko szkoli kolejną zmianę, by być przygotowane na taką ewentualność.

Żołnierze mają stacjonować w trzech prowincjach: Ghazni, Paktika i Kandahar. Oprócz batalionu manewrowego, stanowiącego trzon kontyngentu w Afganistanie, będą też polskie jednostki specjalne. Polscy saperzy nadal będą prowadzić rozminowywanie.

Katarzyna Lechowicz

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)