Szef Łukoilu: ceny ropy będą spadać

Według szefa Łukoilu Wagita Alekperowa, na
rynku ropy nie przewiduje się drastycznych podwyżek. Ceny będą
stopniowo obniżać się i w 2006 r. cena baryłki wyniesie 40 do 50
dolarów - poinformował Alekperow w wywiadzie dla
największego bułgarskiego dziennika "Trud".

18.11.2005 13:05

Szokujące ceny ropy należą do przeszłości. Obserwujemy tendencję do obniżania cen i uważamy, że tendencja ta utrzyma się także w przyszłym roku - powiedział Alekperow. Dodał, że nowe zasoby ropy odkryte w tym roku w Rosji napawają optymizmem. Mogą one zwiększyć dotychczasowe wydobycie o 50 proc.

Na rynku jest wystarczająco ropy. Wydobycie w Rosji zwiększa się, dostatecznie duże ilości zapewniają również państwa OPEC, które podjęły kroki dla zwiększenia wydobycia - podkreślił szef Łukoilu.

Według niego, w swoich planach na przyszły rok Łukoil zakłada ceny 40-50 dolarów za baryłkę. Koncern liczy się również z sezonowymi wahaniami cen. Na razie ceny są niższe, ponieważ wciąż i w Europie, i w Rosji, i w Stanach zjednoczonych utrzymuje się ciepła pogoda.

W czwartek cena ropy naftowej na światowych giełdach spadła o 2,7 proc. do najniższego poziomu od 15 czerwca. To największy jednodniowy spadek od trzech tygodni. W czwartek za baryłkę surowca płacono 56,34 USD.

Alekperow podsumował także 7-letni okres od nabycia petrochemicznego kombinatu Neftochim-Burgas; stosunki z władzami bułgarskimi w tym zakresie scharakteryzował jako "bardzo konstruktywne".

Produkcja w Bułgarii jest stabilna, co skłania koncern do zwiększenia inwestycji w kraju. Nasz program zakłada do 2012 r. zainwestowanie 750 mln dolarów w kombinacie Neftochim. Do 2015 r. zostanie dokonana całościowa rekonstrukcja chemicznej części produkcji. Około 10 proc. inwestycji zostaną przeznaczone na ekologię. Po zakończeniu programu rekonstrukcji, kombinat będzie przerabiał ok. 7,5 mln ton ropy rocznie - poinformował Alekperow.

Obecnie Neftochim-Burgas przerabia ok. 6,5 mln ton ropy. Łukoił planuje również budowę nowego terminalu w porcie burgaskim, by móc tam przyjmować większe tankowce. "Inwestycja ta będzie finansowana całkowicie przez Łukoil, koncern liczy na współpracę ze strony władz bułgarskich w rozwiązywaniu problemów administracyjnych" - wyjaśnił Alekperow.

Ewgenia Manołowa

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)