Trwa ładowanie...
25-01-2016 15:50

Szef jednego z francuskich regionów prosi o przysłanie wojska w związku z migrantami. "Dopóki Anglicy nie zmienią przepisów, my będziemy mieli problemy"

• Szef administracji Nord Pas-de-Calais zaapelował o wysłanie wojska do Calais

• Xavier Bertrand: tylko armia może przywrócić bezpieczeństwo

• Zeszłej nocy migranci wdarli się do portu w Calais

• Bertrand wezwał prezydenta Francji do odwiedzenia miasta

Szef jednego z francuskich regionów prosi o przysłanie wojska w związku z migrantami. "Dopóki Anglicy nie zmienią przepisów, my będziemy mieli problemy"Źródło: AFP, fot: DENIS CHARLET
d1rjb8l
d1rjb8l

Tysiące migrantów uciekających przed wojną i nędzą w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie przybyło w zeszłym roku do Calais, skąd na różne sposoby usiłują dotrzeć do Wielkiej Brytanii.

W sobotę ok. 200 uchodźców przedostało się w Calais do portu i część z nich weszła na pokład brytyjskiego promu. - Tylko armia może przywrócić bezpieczeństwo w Calais - powiedział dziennikarzom Xavier Bertrand, szef administracji Nord Pas-de-Calais . - Nie chcemy tragedii w Calais, ale dokładnie do tego dojdzie, jeśli nie będzie silniejszej reakcji - dodał. Wezwał też prezydenta Francji Francois Hollande'a do odwiedzenia Calais i zapoznania się z panującą tam sytuacją.

Około czterech tysięcy migrantów koczuje w slumsach pod Calais, zwanych "dżunglą".

Bertrand zarzucił Wielkiej Brytanii, że ponosi ona znaczną część odpowiedzialności za to, co dzieje się w Calais. - Migranci chcą się udać do Anglii, wiedzą, że można tam pracować bez dokumentów. (...) Dopóki Anglicy nie zmienią przepisów, my będziemy mieli problemy. Albo Anglicy ustąpią, szczerze i serio, albo damy im z powrotem ich granicę - powiedział.

d1rjb8l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rjb8l
Więcej tematów