PolskaSzczyt wielkanocnych powrotów - w deszczu i śniegu

Szczyt wielkanocnych powrotów - w deszczu i śniegu

33 osoby nie wróciły z wielkanocnych wyjazdów. 370 trafiło do szpitali. Wydarzyło się 270 wypadków. To smutne podsumowanie okresu od Wielkiego Piątku do Niedzieli na polskich drogach. Podsumowanie niepełne, bo wciąż wiele osób wraca do domów. Tymczasem w wielu regionach Polski wciąż pada deszcz, lub deszcz ze śniegiem.

Szczyt wielkanocnych powrotów - w deszczu i śniegu
Źródło zdjęć: © PAP

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9786050,galeriazdjecie.html )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9786050,galeriazdjecie.html )
Uważaj na drodze

Robert Horosz z Komendy Głównej Policji podkreśla, iż w okresie tegorocznych świąt na drogach miało miejsce nieco więcej wypadków niż rok wcześniej, a liczba zabitych jest zbliżona do danych z ubiegłego roku. Od piątku do niedzieli policja zatrzymała około tysiąca nietrzeźwych kierowców.

Na razie na drogach w całym kraju nie ma utrudnień ani korków. Ruch na drogach jest płynny i odbywa się bez większych utrudnień.

Czas powrotów dopiero się zaczyna. Wielu kierowców odwleka powrót do domu. Tymczasem w wielu rejonach Polski pada śnieg lub deszcz ze śniegiem. Wieczorem nie będzie łatwiej. Woda i pośniegowe błoto może zamarzać. Policja apeluje, by jechać ostrożnie, rozważnie, dostosować prędkość do warunków na drodze.

Apelując do kierowców o ostrożność, Horosz jako przestrogę podał bardzo groźne wypadki. W niedzielę w powiecie wrocławskim na Dolnym Śląsku czołowo zderzyły się dwa samochody. Obrażenia odniosło dziewięć osób. Z kolei w województwie lubelskim, gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe, rany odniosło 5 osób, a jeden z kierowców zginął na miejscu.

Również w poniedziałek wydarzyło się kilka groźnych wypadków. Po południu cztery osoby: trzech 20-latków i jeden mężczyzna w wieku ok. 40 lat, zginęły w wypadku w miejscowości Tereszewo w woj. warmińsko-mazurskim. Maluch, którym jechali, wypadł z prostego odcinka drogi i rozbił się na drzewie.

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku audi A3 w Klęczanach w Małopolsce - poinformował rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka. Do wypadku doszło ok. godz. 14.30 na drodze krajowej 28. Samochód audi A3 uderzył w ogrodzenie, a następnie dachował. W wypadku zginęła 28-letnia pasażerka. Dwie pozostałe osoby zostały ranne.

Trudne warunki pogodowe - jak powiedział Horosz - nie sprzyjają kierowcom. Prowadzący mogą nerwowo reagować na sytuację na drogach, a wolna jazda może powodować większe niż zazwyczaj zmęczenie. Wielu właścicieli pojazdów zmieniło już opony na letnie, co także może utrudniać jazdę.

Jak mówi rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji Marcin Szyndler, tegoroczne święta w stolicy są wybitnie spokojne. Liczba zdarzeń na terenie Warszawy i okolic, do których była wzywana policja, nie odbiegała od weekendowych statystyk.

Szyndler podkreślił, że w czasie świątecznego weekendu dochodziło średnio do 10-15 wypadków dziennie. Były to niegroźne stłuczki, których uczestnicy byli co najwyżej lekko ranni. Ruch na ulicach był mniejszy niż w normalną niedzielę - dodał.

Liczba osób nietrzeźwych, które w trakcie świąt zatrzymała policja, oscylowała w granicach 20-30 osób dziennie. W Warszawie i powiatach ościennych było też mniej interwencji policyjnych niż w normalne dni. W niedzielę policja odpowiedziała na 1019 wezwań, podczas gdy w czwartek - było ich ok. 1,5 tys.

Jak dodał, świąteczny poniedziałek w stolicy przebiega też bardzo spokojnie - bez incydentów związanych z tradycyjnym Śmigusem-Dyngusem. Pewnie nikt nie chce być polany wodą, gdy temperatura nie przekracza zera stopni - powiedział Szyndler.

drogiwypadekpolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)