Szczury będą... szukać min
Kolumbijska policja ogłosiła,
że stopniowo zastąpi policyjnych ekspertów z psami do szukania
materiałów wybuchowych odpowiednio wyszkolonymi szczurami.
21.07.2005 21:00
Sześć szczurów przechodzi obecnie intensywne szkolenie - powiedział dziennikowi "Hoy" pułkownik Javier Cifuentes. Jego zdaniem nie powinno ono trwać dłużej, niż pół roku. Potem przyjdzie czas na próby w terenie.
Pułkownik jest przekonany, że węch szczurów dorównuje temu zmysłowi u psów, albo go nawet przewyższa. Poza tym szczury są nieporównanie tańsze - jeden kosztuje zaledwie 8 dolarów i nie ma problemów z transportem.
Miny podkładane na drogach Kolumbii są prawdziwą plagą. Od 1990 r. w eksplozjach przydrożnych ładunków wybuchowych zginęło 2,8 tys. osób. Ogółem szacuje się, że w Kolumbii leży 100 tys. min.
Pułkownik Cifuentez zapowiada, że jeśli szczury uda się odpowiednio wyszkolić, będą pomagały np. w wykrywaniu narkotyków na lotniskach.