Szczodrzy aż do 6%

Nie 350 zł, jak obecnie, lecz maksymalnie 6% dochodu powinno się odliczać od dochodu z tytułu darowizn -
uważa Ministerstwo Finansów, które przygotowało projekt
nowelizacji ustawy o PIT. Eksperci są zdania, że taka zmiana
stanowiłaby zachętę dla podatników do większej szczodrości -
podaje "Gazeta Prawna".

Nieustannie zmieniające się przepisy dotyczące darowizn to przykład na to, jak niestabilne mamy prawo podatkowe. O darowiznach zrobiło się głośno w połowie lat dziewięćdziesiątych. Media "odkryły" wtedy korzyści podatkowe, jakie może przynieść przekazanie darowizny innym osobom fizycznym, w tym np. członkom własnej rodziny. Wprawiło to w niemałe zakłopotanie wielu przedstawicieli administracji skarbowej. Tym niemniej przez dwa lata możliwość odliczania darowizn była hitem podatkowym - przypomina dziennik.

Kres pomniejszaniu dochodu z tego tytułu położyła nowela ustawy o PIT. Po zmianach korzyści podatkowe dawało już jedynie przekazanie darowizny na określone cele. I tak jeszcze do końca ub.r. od dochodu podlegającego opodatkowaniu można było odjąć darowizny m.in. na cele naukowe, oświatowe, kulturalne czy ochrony zdrowia. Obowiązywał jednak limit. Łącznie można było odliczyć do 15% dochodu. Jeszcze mniej, bo tylko 10% dochodu, można było odliczyć w przypadku darowizn, m.in. na cele kultu religijnego, ochrony środowiska czy dobroczynne - pisze "Gazeta Prawna".

Sytuacja diametralnie zmieniła się z początkiem tego roku. Weszły bowiem w życie nowe przepisy zezwalające na pomniejszanie dochodu z tytułu darowizn przekazanych na określone cele organizacjom pożytku publicznego oraz kultu religijnego - nie więcej jednak niż 350 zł. Wprowadzono w ten sposób daleko idące ograniczenie, jeżeli chodzi o odliczenia. Szczególnie dotyczy to osób lepiej zarabiających - czytamy w "Gazecie Prawnej". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)