Szczęśliwy finał feralnego skoku free jumping
Kobieta, która uczestniczyła w skokach free jumping (skok z dużej wysokości na rozpostartą siatkę) na sopockim molo, nie doznała poważnych obrażeń ciała - wyjaśnia Wirtualnej Polsce Marcin Kulwas z Kąpieliska Morskiego Sopot. Wcześniej informowano, że kobieta doznała urazu kręgosłupa.
18.08.2008 | aktual.: 18.08.2008 20:52
O godz. 17. spadająca na siatkę kobieta uderzyła się kolanem w twarz. Poproszono o pomoc ratowników. Oni wezwali śmigłowiec, który przetransportował kobietę do szpitala w Gdańsku- mówi Kulwas. Otrzymaliśmy już informację ze szpitala, że uczestniczka skoku naciągnęła sobie jedynie mięśnie na plecach i rozcięła wargę.
Skoki free jumping odbywały się podczas imprezy promocyjnej RMF Maxxx. Jak mówi Kulwas, chętni skakali już od godziny 13 i nikt nie doznał żadnych obrażeń.
