Szczepionka na COVID znów opóźniona. Michał Kuczmierowski pełen goryczy
Szczepionka na COVID firmy AstraZeneca znów przyjdzie z opóźnieniem. Dostawa z czwartku przewidziana jest na poniedziałek. Rozgoryczenia nie kryje szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski.
05.03.2021 08:14
Szczepionka na COVID od firmy AstraZeneca miał przyjść w czwartek, jednak jej dostawa została przełożona w czasie. Po raz kolejny. Głos ws. przewidywanego terminu opóźnionej dostawy zabrał Michał Kuczmierowski.
Szczepionka na COVID opóźniona. Michał Kuczmierowski zabrał głos
- Deklaracji jest sporo, ale dla nas najważniejsza będzie dostawa przewidziana na poniedziałek. To będzie dostawa połączona. Około 300 tys. szczepionek firmy AstraZeneca - mówił w radiowej Jedynce Michał Kuczmierowski, prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Jak zaznaczył, opóźnienie dostawy szczepionki od firmy AstraZeneca nie zaszkodzi osobom zapisanym na szczepienie. - Uspokajam, te osoby nie powinny się obwiać o opóźnienie w swoim szczepieniu - podkreślił.
Szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dodał przy tym, że największe problemy z dostawami szczepionki na COVID są właśnie z brytyjską firmą. - To, co najmniej nieodpowiedzialne, bo przeszkadza w planowaniu działań związanych z Narodowym Programem Szczepień. Umowy są po to, by się do nich stosować - tłumaczył Michał Kuczmierowski.
- Co do Pfizera czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. Do informacji o rozwijaniu ich sieci dystrybucyjnej podchodzimy bardzo ostrożnie, co pomogło nam na samym początku szczepień. Przeszliśmy dzięki temu obronną ręką nad opóźnieniami dostaw, dzięki czemu mieliśmy też szczepionkę na COVID w postaci drugiej dawki - zaznaczył Kuczmierowski.
Szczepionka na COVID. Michał Kuczmierowski: Polska gotowa na Johnson&Johnson
Pytany o plany na II kwartał roku, szef Agencji Rezerw Strategicznych podkreślił, że na ich ogłoszenie jest jeszcze czas. - Myślę, że w ciągu tygodnia lub dwóch będą już oficjalne harmonogramy dostaw szczepionki na COVID od producentów. Od ich dostaw będą zależały dalsze szczepienia - mówił Michał Kuczmierowski.
Jak zapewnił, Polska czeka na informacje dotyczące warunkowego dopuszczenia szczepionki na COVID firmy Johnson&Johnson. - My jesteśmy gotowi na wszystko. Na ten moment jednak nie jestem w stanie podać żadnych dat, ani cyfr. Od dopuszczenia szczepionki na COVID przez producenta do pierwszej dostawy mogą minąć tylko dwa dni, a może być to tydzień - zaznaczył.
W programie padło też pytanie o zapas respiratorów. - Wydaliśmy na potrzeby szpitali ponad 5,5 tys. respiratorów. To wyposażenie jest tam, gdzie powinno być. Czeka na kolejność użycia. Mamy jednak nadzieję, że nie będą musiały być użyte - mówił Michał Kuczmierowski.
- W magazynach memy jeszcze kilka tysięcy kolejnych. To liczba wystarczająca, nie musimy kupować dodatkowego sprzętu - dodał szef Agencji Rezerw Strategicznych.
Pytany o komentarze polityków opozycji, którzy donoszą, że część respiratorów w magazynach rządowych "to złom", Kuczmierowski zaprosił parlamentarzystów do kontroli. - Prosiłbym też o powstrzymanie się od takich komentarzy i siania niepotrzebnej paniki - zaznaczył.