Szczepionka na COVID-19 już wkrótce. WHO studzi emocje

- Postęp w zakresie szczepionek daje nam siłę i możemy teraz zacząć widzieć światło na końcu tunelu. Jednak WHO obawia się, że istnieje coraz większe przekonanie, że pandemia COVID-19 się skończyła - powiedział w piątek dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO - przyp. red.) Tedros Ghebreyesus, podkreślając, że "pandemia ma jeszcze długą drogę do przebycia" i wszystko zależy od naszych działań.

- Wiemy, że to był ciężki rok i ludzie są zmęczeni, ale w szpitalach, które pracują na najwyższych obrotach, sytuacja jest najtrudniejsza z możliwych - powiedział szef WHO.

Z kolei czołowy ekspert WHO ds. sytuacji kryzysowych Mike Ryan ostrzegł, że informacje ws. szczepionek nie mogą osłabić naszej czujności, gdyż nie wyeliminują one wirusa.

- Szczepionki nie oznaczają zero COVID-19- skwitował Ryan.

W środę Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie dopuściła do użycia opracowaną przez firmy Pfizer i BioNTech szczepionkę przeciw koronawirusowi.

Jak poinformował brytyjski minister zdrowia Matt Hancock, szczepienia mogą się zacząć już wkrótce. Możliwe, że szczepionki będą już wydawane w przyszłym tygodniu.

Tymczasem w piątek pojawiła się informacja, że Bahrajn jako drugi na świecie, po Wielkiej Brytanii, dopuścił do użycia szczepionkę Pfizer i BioNTech.

Z kolei od piątku rusza w naszym kraju nabór podmiotów chcących stworzyć punkty szczepień na koronawirusa. Łącznie w Polsce ma powstać ok. 8 tysięcy takich punktów, w każdej gminie po jednym - taką informację przekazali minister zdrowia Adam Niedzielski oraz szef KPRM Michał Dworczyk.

Dodano, że 15 grudnia rząd rozpocznie kampanię informacyjną dotyczącą szczepień. Ma zostać uruchomiona specjalna infolinia oraz strona internetowa z informacjami na temat szczepionek i procedury szczepień.