Przeszukanie w domu asystenta Nitrasa. CBA weszło o 6 rano

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeprowadzili przeszukanie u asystenta posła PO Sławomira Nitrasa. Agenci zabezpieczyli telefony oraz komputery. Parlamentarzysta domaga się przeprosin i twierdzi, że jest szykanowany przez obóz władzy.

Sławomir Nitras domaga się przeprosin dla swojego asystenta
Źródło zdjęć: © East News | Stefan Maszewski/Reporter

O sprawie donosi "Gazeta Wyborcza". Informacje gazety pośrednio potwierdza naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA Temistokles Brodowski. - Potwierdzam, że w ubiegłym tygodniu - w czwartek - agenci CBA byli u asystenta jednego ze szczecińskich posłów, u którego zabezpieczyli nośniki danych i dane elektroniczne - powiedział w rozmowie z PAP.

"Rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce. Do młodego chłopaka, który pracuje w moim biurze o godz. 6 rano weszli funkcjonariusze CBA. Zabrali telefony, komputery, również przenośny należący de facto do mnie" - tłumaczy na Facebooku poseł Nitras.

Według PAP, powodem przeszukania były czynności związane z postępowaniem dotyczącym strażnika z aresztu śledczego, który pilnował posła PO Stanisława Gawłowskiego, gdy ten przebywał areszcie jako podejrzany m.in. o korupcję. Funkcjonariusz miał pytać Gawłowskiego "czego mu brakuje", co prokuratura uznała za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Strażnikowi grozi do 3 lat więzienia.

Zobacz także: Gdańsk. Obchody 4 czerwca. Lech Wałęsa atakuje PiS

Według informacji "GW" strażnik próbował się skontaktować ze Sławomirem Nitrasem i wysyłał SMS-y na komórkę asystenta, ale poseł PO nie podjął tego kontaktu - ze strażnikiem rozmawiał jego asystent. "Do mojego biura poselskiego przyszedł człowiek, który chciał się ze mną spotkać. Ponieważ obawiałem się prowokacji, nie spotkałem się z nim mimo nalegań, wręcz nachodzenia mojego biura. Dzwonił do mojego asystenta i to stało się pretekstem do przeszukania" - tłumaczy Nitras na Facebooku.

Poseł PO domaga się przeprosin dla swojego asystenta ze strony ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. "Czy to jest jeszcze wolny kraj? Traktuję to jako bezprawną próbę nękania albo zastraszenia" - pisze.

Jak podaje "Wyborcza", do prokuratury wpłynęło zażalenie na działania CBA i zarekwirowanie sprzętu asystenta Sławomira Nitrasa.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora