Szarpanina w hotelu. Polacy pobili i okradli Rosjan
Policjanci zatrzymali pięcioro łodzian, którzy podczas pobytu w hostelu pobili przebywającego w hotelu Rosjanina i okradli Anglika i Niemca. Wśród podejrzewanych są dwie nieletnie.
Policjanci z Łodzi wyjaśniają okoliczności zdarzenia w jednym z hosteli. Pokój na jedną dobę wynajęli tam dwaj łodzianie. 23-latek i jego 18-letni kolega zorganizowali sobie imprezę, w której brał także udział 17-latek oraz dwie 16-letnie dziewczyny. Najwyraźniej ich własne towarzystwo im nie wystarczało. Weszli do pokoju obok, w którym zamieszkiwało dwóch młodych Rosjan. Z wstępnych ustaleń wynika, iż Polacy za wszelką cenę chcieli ich nakłonić do wspólnego spożywania alkoholu, na co cudzoziemcy nie mieli ochoty.
Wywiązała się scysja, podczas której 25-letni Rosjanin został uderzony w twarz, a następnie sprawca podczas szarpaniny zerwał mu z szyi złoty łańcuszek wartości około 1000 złotych. Po tej sytuacji mieszkańcy Łodzi opuścili pokój.
Chwilę później awanturnicy weszli z nieproszoną wizytą do 19-letniego Anglika przebywającego w Polsce w celach turystycznych. Początkowo próbowali nawiązać rozmowę m.in. przy pomocy tłumacza dostępnego w laptopie cudzoziemca, jednak w pewnym momencie swoje zainteresowanie skupili wyłącznie na komputerze, przeszukując także jego rzeczy osobiste.
Londyńczyk wykorzystał chwilę nieuwagi i pobiegł powiadomić o sytuacji pracownika recepcji, ten niezwłocznie wezwał ochronę. Kiedy cudzoziemiec ze wsparciem wrócił do swojego pokoju nie było już w nim ani intruzów, ani laptopa, a jak się później okazało - także telefonu.
Na tym złodzieje nie poprzestali. Zaprosili do siebie 24-letniego Niemca, z którym również próbowali nawiązać pozornie przyjacielską rozmowę spożywając z nim alkohol. W tłumaczeniu pomocny okazał się jego iPhone. W pewnym momencie telefon zniknął.
We wskazanym przez ochronę pokoju wezwani ma miejsce funkcjonariusze policji zastali pięć osób, w tym trzech mężczyzn w wieku 17,18 i 23 lat oraz dwie 16-latki. Ich wygląd odpowiada przekazanym przez pokrzywdzonych rysopisom.
Odzyskano ukryty za wersalką laptop, należący do Anglika, oraz skradzione dwa telefony komórkowe. Nieletnie, z których jedna miała w organizmie blisko 1,9 promila alkoholu noc spędziły w Policyjnej Izbie Dziecka. Ich trzej pełnoletni koledzy w policyjnym areszcie.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności, za rozbój do 12 lat więzienia.