Szarpanina przy samochodzie TVP na proteście KOD. Interweniowała policja
Na niedzielnej demonstracji w obronie sądownictwa nie brakowało negatywnych emocji, także wobec dziennikarzy TVP. Jeden z sympatyków opozycji zawiesił na samochodzie TVP napis "Kur Vizja kłamie". Pracownik TV Republika zdjął kartkę, co wywołało pyskówkę i delikatną szarpaninę. Interweniowała policja.
Już w piątek Sejm został ogrodzony barierkami, cały czas w pogotowiu była też policja. W niedzielę przy ul. Wiejskiej pojawiło się sporo funkcjonariuszy którzy pilnowali bezpieczeństwa podczas demonstracji w obronie sądownictwa. Przemawiali na niej m.in. liderzy opozycji parlamentarnej i pozaparlamentarnej, ale też aktorka Dorota Stalińska.
Tak wyglądało zajście przy samochodzie TVP
Nie obeszło się też bez spięć i ostrych wymian zdań, takich jak wulgarna odzywka Adama Michnika do młodego współpracownika TVP. Do spięcia doszło też w innym miejscu demonstracji. - Incydent miał miejsce przy wozie TVP - opisuje Karolina Pietrzak z serwisu WawaLove, która była w pobliżu. - Jeden z protestujących położył na wozie TVP napis "Kur Vizja kłamie". Dziennikarz TV Republika zabrał ten napis. Mężczyzna rzucił się na niego, chciał zabrać kamerę. Interweniowała policja. Sytuacja się uspokoiła, ale tłum skandował "prawda kole w oczy" - opisuje nasza dziennikarka
Na nagraniu, które publikujemy widać, że mężczyzna był mocno rozemocjonowany. - Zaraz będzie wersja że ktoś zaatakował dziennikarza - próbowała przemówić mu do rozsądku jedna z kobiet. Emocje uspokoiło dopiero pojawienie się policji.