Szaron z Abbasem omówią dalsze kroki pokojowe
Premierzy Izraela i Autonomii Palestyńskiej - Ariel Szaron i Mahmud Abbas - omówią we wtorek wieczorem w Jerozolimie dalsze działania, związane z realizacją nowego izraelsko-palestyńskiego planu pokojowego, potocznie zwanego mapą drogową.
01.07.2003 | aktual.: 01.07.2003 09:35
Do rozmowy Szarona z Abbasem dochodzi w dwa dni po ogłoszeniu warunkowego rozejmu przez główne radykalne ugrupowania palestyńskie, ale także kilkanaście godzin po pierwszych incydentach, naruszających to zobowiązanie.
W czasie spotkania w poniedziałek wieczorem z parlamentarzystami ze swojej partii Likud premier Izraela zaznaczył, że postęp w rozmowach pokojowych będzie zależny od działań Autonomii, "absolutnie" kładących kres fali przemocy. Zaznaczył jednak również, iż Izrael gotów jest zwolnić "pewną liczbę" palestyńskich więźniów przebywających w izraelskich więzieniach.
Z kolei Mahmud Abbas - którego Szaron w ostatnich dniach określił mianem "kurczaka pozbawionego skrzydeł", sugerując, iż nie poradzi sobie z opozycją radykałów - zapowiedział, że na spotkaniu z premierem Izraela - mającym odbyć się w biurze Szarona w Jerozolimie - przedstawi swemu rozmówcy tekst zawartego z radykałami porozumienia rozejmowego. W ten sposób zamierza udowodnić, iż jego rząd czyni wszystko, by zapewnić spokój na terenach Autonomii.
Izraelczycy podkreślają konsekwentnie, że nie są stroną takiego porozumienia, zawartego przez rząd Abbasa z radykałami; nadal też żądają zdelegalizowania przez Autonomię takich ugrupowań ekstremistów jak Hamas czy Islamski Dżihad.
Szaron w poniedziałek powiedział parlamentarzystom z Likudu, iż Palestyńczycy "muszą wypowiedzieć terrorowi totalną wojnę", a "postęp w rokowaniach będzie zależeć przede wszystkim od rozwiązania organizacji terrorystycznych".
Na taki argument strona palestyńska odpowiada, że Izrael mógłby sam przyczynić się do spadku poparcia dla ekstremistów w społeczeństwie palestyńskim, podejmując działania na rzecz poprawy warunków bytu mieszkańców Autonomii, a także wycofując się z zajętych przez armię miast palestyńskich.
W ramach budowy środków zaufania armia izraelska prawdopodobnie już w środę ma się wycofać z Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu. Po ogłoszeniu palestyńskiej decyzji o rozejmie, w niedzielę izraelskie wojsko opuściło Beit Hanun, miasteczko na północy Strefy Gazy, przekazując palestyńskim siłom porządkowym zarówno tę miejscowość, jak i przejście graniczne z Egiptem w Rafah czy znaczną część strategicznej autostrady w Strefie.
Informacja o wyprowadzeniu wojsk izraelskich z Betlejem została podana przez uczestnika negocjacji dwustronnych - odpowiedzialnego za sprawy bezpieczeństwa Autonomii Mohammeda Dahlana. Izraelskie źródła natychmiast zastrzegły, że porozumienie w sprawie Betlejem nie zostało jeszcze sfinalizowane i we wtorek ma być przedmiotem dalszych rozmów izraelsko-palestyńskich.