Szantażował posłankę KO. Sąd wydał wyrok

Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej skazał Huberta P. na pół roku ograniczenia wolności za szantażowanie posłanki KO Katarzyny Stachowicz. Mężczyzna żądał 50 tys. zł za nieujawnienie kompromitujących informacji.

28. posiedzenie Sejmu X kadencji
Fot. Wojciech Olkusnik/East News, Warszawa, 06.02.2025. 28. posiedzenie Sejmu X kadencji.
N/z: posel sprawozdawca Katarzyna Stachowicz
Wojciech OlkusnikSzantażował posłankę KO. Sąd wydał wyrok. Na zdjęciu Katarzyna Stachowicz
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Wojciech Olkusnik
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Kara dla Huberta P.: Sąd wymierzył mu pół roku ograniczenia wolności, co oznacza obowiązek pracy społecznej przez 30 godzin miesięcznie.
  • Szczegóły szantażu: List z groźbami został podrzucony do domu posłanki w czerwcu 2024 r., a autor żądał 50 tys. zł.
  • Reakcja posłanki: Katarzyna Stachowicz wyraziła satysfakcję z ujawnienia sprawcy, choć domagała się surowszej kary.

Hubert P., 21-letni mieszkaniec, został oskarżony o zmuszanie groźbą do określonego zachowania. W liście, który podrzucił do domu posłanki Katarzyny Stachowicz, groził ujawnieniem kompromitujących informacji, jeśli nie otrzyma 50 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tusk nie chciał zepsuć relacji z Niemcami? Bielan komentuje kontrole

Sąd w Dąbrowie Górniczej skazał go na pół roku ograniczenia wolności, co wiąże się z pracą społeczną.

Hubert P. ma również obowiązek pisemnie przeprosić posłankę i jej męża. Wyrok nie jest prawomocny, a oskarżony nie zdecydował jeszcze, czy się odwoła. Posłanka Stachowicz, mimo że domagała się surowszej kary, nie zamierza się odwoływać.

Katarzyna Stachowicz, mimo że nie była obecna na ogłoszeniu wyroku, wyraziła zadowolenie z ujawnienia sprawcy. Podkreśliła, że sprawa miała dla niej duże znaczenie, ponieważ żyła w strachu o bezpieczeństwo swojej rodziny. Posłanka zaznaczyła, że jako osoba publiczna jest narażona na krytykę, ale musi walczyć o swoje dobre imię.

Jak oceniła w rozmowie z PAP, ta sprawa ma nie tylko prywatny, ale też szerszy wymiar. - Dążyłam do wyjaśnienia tej sprawy, nie poddałam się i chciałabym pokazać wszystkim osobom, które są szantażowane, które są hejtowane, że nikt nie jest anonimowy. Warto walczyć o sprawiedliwość - podsumowała.

Co było w liście?

Jak podaje PAP, w liście podrzuconym posłance napisano, że jej kariera zaszła już za daleko i czas ją zakończyć. Autor pisma przekonywał, że został wynajęty przez kilka osób, które chcą zniszczyć karierę Stachowicz, ale zaproponował, że odstąpi od tego w zamian za 50 tys. zł.

Na kartce był kod QR, odsyłającym do mało znanego internetowego komunikatora. Zawiadomiona o liście policja wkrótce wykryła autora listu.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 24.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Taka pogoda zapowiada się w listopadzie. Są prognozy
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska
Balony z Białorusi nad Litwą. Zamknięto lotniska
Pentagon wysyła lotniskowiec. Ujawniono cel
Pentagon wysyła lotniskowiec. Ujawniono cel
Pociąg zderzył się z łosiem. Podróżni musieli się przesiąść
Pociąg zderzył się z łosiem. Podróżni musieli się przesiąść
Wysłannik Kremla w USA. Zarzuca próby "wykolejenia" dialogu
Wysłannik Kremla w USA. Zarzuca próby "wykolejenia" dialogu
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Ontario planuje dalszą emisję
Reklama rozzłościła Trumpa. Premier Ontario planuje dalszą emisję
Zmiana stanowiska. Bloomber: "Jastrząb" namówił Trumpa do sankcji
Zmiana stanowiska. Bloomber: "Jastrząb" namówił Trumpa do sankcji
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Koniec Nowoczesnej. Partia podjęła decyzję o rozwiązaniu
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Zatrzymanie prezydenta Nowego Sącza i jego zastępcy. Usłyszeli zarzuty
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"
Tusk komentuje słowa Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi, że wariat albo ruski agent"
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w piątek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]