Szansa dla chorych na nowotwór szpiku
Co roku na groźny nowotwór szpiku kostnego,
szpiczaka mnogiego, zapada około tysiąca Polaków. Szansą w walce z
tą chorobą może być zarejestrowany w Polsce lek, który powstał
dzięki wykorzystaniu naukowego odkrycia nagrodzonego w ubiegłym
roku nagrodą Nobla w dziedzinie chemii - uważają hematolodzy.
Szpiczak mnogi to jak dotąd choroba nieuleczalna. Zazwyczaj zabija człowieka po 3-5 latach, niszcząc kości. Co roku z powodu tego nowotworu umiera 14 tys. Europejczyków, więcej niż na skutek nowotworu wątroby i nowotworu szyjki macicy - mówi kierownik Kliniki Hematoonkologii i Transplantacji Szpiku Akademii Medycznej w Lublinie, prof. Anna Dmoszyńska.
Szpiczak mnogi jest drugą najczęściej występującą na świecie chorobą nowotworową układu krwiotwórczego. Szpik kostny, gąbczasta tkanka znajdująca się wewnątrz kości, pełni w organizmie rolę fabryki białych i czerwonych krwinek. Nowotwór szpiku rozpoczyna się wskutek nadprodukcji jednego typu białych krwinek, tzw. komórek plazmatycznych.
Komórki plazmatyczne "wypychają" ze szpiku pozostałe białe i czerwone krwinki. Komórki te, zmienione nowotworowo w tzw. komórki szpiczakowe, powodują wzmożoną produkcję nieprawidłowego przeciwciała - tzw. białka M. W efekcie rozpoczyna się proces "rozpuszczania" kości i hamowania działalności komórek odbudowujących kości.
O pojawieniu się choroby świadczyć mogą bóle kości - przeważnie w dolnej części kręgosłupa, klatce piersiowej i biodrach; wysokie OB (tempo opadania krwinek w surowicy); częste infekcje (np. układu oddechowego); niedokrwistość; bardzo łatwe złamania kości, często przy minimalnym nacisku; upośledzenie czynności nerek; oraz wysoki poziom wapnia we krwi.
Kierownik Kliniki Hematologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Aleksander Skotnicki alarmuje, że konieczne jest opracowywanie nowych, skutecznych leków przeciwko tej chorobie. Dotychczasowe formy jej leczenia, m.in. w ramach chemioterapii są bowiem mało skuteczne. Wydłużenie życia choremu o 5-7 lat to już sukces dla lekarzy.
Według Dmoszyńskiej i Skotnickiego nową szansę w leczeniu szpiczaka mnogiego może stanowić preparat medyczny Velcade (nazwa handlowa - Bortezomib). Lek jest zarejestrowany i dostępny w Polsce.
Hematolodzy podkreślają, że lek powstał dzięki wykorzystaniu naukowego odkrycia nagrodzonego w ubiegłym roku nagrodą Nobla w dziedzinie chemii. Dwaj badacze z Izraela - Aaron Ciechanover i Avram Hershko oraz Amerykanin Irwin Rose odkryli białko ubikwitynę i jego rolę polegającą na znakowaniu innych, szkodliwych białek przeznaczonych do zniszczenia.
Lek Velcade hamuje rozwój nowotworu poprzez blokadę działania tzw. proteasomu, czyli kompleksu enzymów znajdującym się w cytoplazmie komórki, który degraduje białka naznaczone do usunięcia.
Skutkami blokady proteasomu są: programowana śmierć chorej komórki (tzw. apoptoza), zmniejszenie przylegania komórek szpiczaka do komórek zrębowych szpiku kostnego, hamowanie procesu wytwarzania mediatorów procesów zapalnych, przebiegających w komórkach szpiczaka podczas rozwoju nowotworu oraz hamowanie angiogenezy - procesu tworzenia naczyń krwionośnych, który jest także procesem umożliwiającym wzrost i rozwój nowotworów.