Szajka cyberprzestępców rozbita. Policja zatrzymała handlarzy danymi osobowymi
Policjantom we współpracy z operatorem telekomunikacyjnym udało się zatrzymać czterech mężczyzn, którzy na dużą skalę wykradali dane informatyczne i osobowe. Pozyskane dane sprzedawali konkurencji. Jak się później okazało, cyberprzestępcy byli pracownikami firmy marketingowej i Call Center, które korzystały na tym procederze.
O podejrzeniu popełnienia przestępstwa poinformowała sam poszkodowany operator.
Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów, specjaliści z Biura do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji z funkcjonariuszami z Komendy Rejonowej Warszawa II przeanalizowali dane udostępnione przez poszkodowanego i zrekonstruowali przepływ danych oraz ustalili tożsamość sprawców.
Wszczęto postępowanie, które dotyczy "nieuprawnionego dostępu do bazy danych operatora telekomunikacyjnego oraz bezprawnego przetwarzania informacji pochodzących z tej bazy przez firmę marketingową" - jak poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji.
Firma marketingowa, w której pracował jeden z podejrzanych, wykonywała prace na zlecenie firmy telekomunikacyjnej, będącej konkurencją dla poszkodowanego. Pozyskane dane abonentów, podejrzani odpłatnie przekazywali operatorowi, który księgował taką transakcję jako "działalność reklamową".
Na polecenie Prokuratury przeszukano wybrane mieszkania i firmy na terenie województwa podkarpackiego i dolnośląskiego. W rezultacie zatrzymano 4 osoby - mężczyzn w wieku od 33 do 34 lat, którzy byli pomysłodawcami i wykonawcami nielegalnego procederu. Wśród nich jest właściciel Call Center oraz osoba, która stworzyła oprogramowanie do przechwytywania danych.
Policjanci zabezpieczyli skradzione dane, oprogramowanie oraz urządzenia służące do nawiązywania połączeń z internetem. Funkcjonariusze nie wykluczają, że przechwycone informacje mogą pochodzić także od innych podmiotów.
Podejrzanym grozi do trzech lat więzienia.
Źródło: Policja