Trwa ładowanie...
d4euvlc
26-01-2004 21:45

Szachy - tak, gry komputerowe - nie

Szachy - tak, gry komputerowe - nie - w ten sposób można zinterpretować stanowisko, jakie zajął uspokajając jedną z wiernych hierarcha rosyjskiej Cerkwi prawosławnej, arcybiskup Jekaterynburga Wikentij.

d4euvlc
d4euvlc

Duchownemu - jak relacjonuje agencja ITAR-TASS - przyszło odpowiadać na niecodzienne pytanie parafianki, która spytała go wprost, czy szachy "nie są diabelską grą".

Okazało się, że miliony rosyjskich miłośników szachów, w tym byli mistrzowie świata Garri Kasparow i Anatolij Karpow, mogą spać spokojnie. Cerkiew nie potępiała, nie potępia i nie będzie potępiać "królewskiej gry".

"Szachy to spokojna, rozumna gra, rozwijająca myślenie. Uprawianie jej nie stanowi grzechu" - orzekł władyka Wikentij, dodając następnie, że najwięksi prawosławni teologowie, zabraniali jedynie gier hazardowych.

Wikentij nie omieszkał jednak dodać, że sam jako "grzeszne" postrzega gry komputerowe, bijące rekordy popularności wśród rosyjskiej młodzieży.

d4euvlc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4euvlc
Więcej tematów