Sytuacja na drogach; zostawcie samochody w domach

Intensywne opady śniegu, silny wiatr i niskie temperatury spowodowały, że większość dróg krajowych, wojewódzkich, a także lokalnych jest nieprzejezdna. W wielu miejscowościach w zaspach utknęły pługi i piaskarki. Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych oraz policja apelują, by samochody zostawić w domach.


Silny wiatr w Zachodniopomorskiem uszkodził linie energetyczne. Prądu nie ma w kilku miejscowościach, m.in. w: Mostowie, okolicach Bobolic, Szczecinka i Koszalina. W samym Koszalinie nie działa oświetlenie ulic. Energetycy cały czas naprawiają uszkodzenia. Dyżurny dyspozytor Rejonu Energetycznego w Szczecinie przewiduje, że usuwanie skutków wichury potrwa co najmniej kilka godzin.

Prędkość wiatru dochodzi do 80 kilometrów na godzinę. Nad morzem ma wiać w porywach do 100 kilometrów na godzinę.

Na drogach i chodnikach jest bardzo ślisko. Minusowa temperatura w nocy spowodowała gołoledź.


Dwie trasy nieprzejezdne, a pozostałe pokryte warstwą śniegu, tak wygląda sytuacja na pomorskich drogach. Nieprzejezdne są dwie drogi wojewódzkie: 520 na odcinku Prabuty Kamienie, 526 miedzy Pasłękiem a Przezmarkiem.

Nieco lepiej wygląda sytuacja na drogach krajowych, wszystkie są przejezdne, choć i tam jest bardzo ślisko. Sytuację pogarsza silny wiatr, który z pól nawiewa śnieg na drogi. Tworzą się zawieje i zamiecie śnieżne, które dodatkowo ograniczają widoczność.


Wciąż fatalne warunki panują na drogach Warmii i Mazur. Całą noc w regionie padał śnieg.

Z powodu opadów nieprzejezdne były trzy drogi wojewódzkie. O świcie odblokowano trasę Kozłowo-Nidzica. Wciąż nieprzejezdne są dwa odcinki na drodze wojewódzkiej Pasłęk-Dzieżgoń i Rychliki-Dymnik oraz trasa między Miłakowem a Dobrym Miastem.

Przejezdne, lecz bardzo śliskie są drogi krajowe: 7 Warszwa-Gdańsk, 16 Olsztynek-Augustów i 51 Olsztyn-granica państwa w Bezledach.

Z powodu intensywnych opadów śniegu i silnego wiatru mieszkańcy ponad 10 miejscowości koło Mikołajek nie mają prądu. W nocy energetycy próbowali usunąć awarie, jednak zaspy uniemożliwiły im dotarcie do wszystkich zerwanych linii, nadal uszkodzonych jest ponad 30 stacji dostarczających prąd.


OK. 150 miejscowości pozbawionych było w środę rano prądu w północno-wschodniej Polsce. Energetycy mają problemy z dojazdem do miejsc awarii.

Po nocnych opadach śniegu znacznie pogorszyły się warunki jazdy na drogach województwa podlaskiego. Drogi krajowe i wojewódzkie są przejezdne, ale kierowcy mogą mieć sporo problemów, bowiem tworzą się zaspy.

Bardzo trudna sytuacja jest w okolicy Bielska Podlaskiego, Zambrowa oraz w okolicy Suwałk na drodze nr 8 i 16.

Z białostockiego dworca PKS nie wyjechało rano 15 autobusów. Nie można dotrzeć m.in do Gródka, Michałowa, okolic Bielska Podlaksiego i Moniek. Jak mówia kierowcy, w niektórych miejscach leży ponad półmetrowa warstwa śniegu. Podobnie jest w Łomży i Suwałkach.


W Wielkopolsce nieprzejezdna jest droga nr 15 na trasie Krotoszyn-Kożmin oraz 11 na odcinkach Słupia-Baranowo i w Górznie. Jak poinformowały lokalne władze drogi będą odblokowane dopiero po południu.

Na ulicach Poznania pracuje cały sprzęt, jakim dysponuje Zarząd Dróg Miejskich. Ulice są oczyszczane z błota pośniegowego, posypywane mieszanką soli z piaskiem. Mimo to, jest ślisko.

W Ostrowie Wielkopolskim nocna wichura zerwała linie wysokiego napięcia i sieci telefoniczne. Na drodze z Ostrowa Wielkopolskiego ruch odbywa się jednym pasem.

Zasypana śniegiem jest też trasa z Grabowa do Ostrzeszowa. Bardzo trudne warunki panują też na drodze krajowej z Wielkopolski do Katowic - od Ostrzeszowa do Kępna.


Fatalna sytuacja panuje na drogach Dolnego Śląska. Policja ponawia apele, by samochody zostawić w domach. Wieje bardzo silny wiatr, pada śnieg.

W rejonie legnickim nieprzejezdna jest większość dróg, w tym autostrada A-4 między Legnicą a przejściem graniczym w Olszynie. Policja organizuje objazdy przez Chojnów; jednak nie wiadomo czy i w tamtym rejonie zaspy nie zatarasują dróg.

Według oficera dyżurnego legnickiej policji, z Legnicy przejezdne są drogi tylko do Lubina i Prochowic. Reszta - w tym drogi krajowe - są nieprzejezdne. Pługi niewiele mogą zrobić, ponieważ wciąż padający śnieg tworzy po ich przejeździe nowe zaspy.

Zasypana jest także trasa 35 Wrocław-Świdnica. Prawdopodobnie nie uda się jej odblokować przed porannym szczytem.


Pogarszają się warunki drogowe także na Opolszczyźnie. Nieprzejezdnych jest w tej chwili kilka odcinków dróg wojewódzkich i pięć odcinków dróg krajowych na Śląsku Opolskim.

Nieprzejezdna jest droga wojewódzka numer 401 Skoroszyce-Pakosławice, 405 Niemodlin-Korfantów w miejscowości Sowin, 458 Obórki-Jankowice, 417 między Racławicami i Laskowicami.

Pogarsza się też sytuacja na drogach krajowych. Nieprzejezdne są następujące odcinki dróg: droga numer 42 Praszka-Gorzów, 43 - niedaleko Rudnik, 41 między Wierzbięcicą a Rudziczką.

Na autostradzie A-4 w większości nawierzchnia biała. Najtrudniejsze warunki na autostradzie panują w okolicy Góry Świętej Anny. Na pozostałych drogach krajowych Opolszczyzny kierowcy napotkają zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe.

Jeszcze gorsze warunki panują na drogach powiatowych, które są odśnieżane w drugiej kolejności. Najtrudniej jest obecnie w okolicach Bierdzan, Budkowic, Kałów i Kamienia Śląskiego.

Najsilniejsze opady na Śląsku Opolskim występują w tej chwili w rejonie Olesna, Kluczborka, Dobrodzienia i Kędzierzyna. Najsilniejszy wiatr wieje w rejonie Nysy.


Katastrofalne warunki jazdy panują w wojewodztwie śląskim. Prawie w całym województwie pada i wieje silny wiatr tworząc zawieje i zamiecie śnieżne. Na odsłoniętych drogach powstają wysokie zaspy uniemożliwiające jazdę. Mimo zaangażowania służb komunalnych, wiele dróg jest nieprzejezdnych.

Najtrudniejsze warunki panują w północnej części województwa.

Jak informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, nieprzejezdne są drogi powiatowe w okolicach Kłobucka. Z powodu zasp nie można przejechać drogami z Myszkowa do Siewierza oraz z Myszkowa do miejscowości Mrzygłód.

Trudna jest także sytuacja na drodze z Katowic do Warszawy w rejonie Będzina i Siewierza, gdzie wiatr nawiewa śnieg.

W okolicach Tarnowskich Gór nieprzejezdnych jest kilkanaście odcinków dróg lokalnych, m.in. ze Zbrosławic do Wilkowic oraz z Kalet do Bibieli.

Jak podała policja, trudna jest także sytuacja na trasie Katowice - Opole w miejscowości Chechło, gdzie lokalnie droga może być nieprzejezdna.

Sytuacja na śląskich drogach pogarsza się ponieważ nie przestaje padać śnieg. Intensywne opady utrudniły ruch kołowy w całej aglomeracji katowickiej. W wielu miastach zostały zasypane torowiska tramwajowe, z opóźnieniami kursują autobusy miejskie oraz pociągi. Odwołano dwa pociągi na liniach Katowice-Oświęcim i Katowice-Zwardoń. W okolicach Zwardonia i Wisły leży na torach 2 metry śniegu. Kolej ogłosiła alarm śniegowy.


Bardzo trudne warunki jazdy są na drogach województwa świętokrzyskiego. Intensywnie padający śnieg i silny wiatr praktycznie uniemożliwiają jazdę po drogach regionu.

Nieprzejezdna jest droga krajowa nr 7. Na odcinku pomiędzy Jędrzejowem a Miechowem trasę zablokował stojący w zaspie tir. Nieprzejezdna jest także trasa Kielce-Opatów, w zaspach stanęły trzy pługi. Zablokowane są również drogi: Opatów - Lipnik, Sandomierz-Ożarów, a także Skarżysko-Mirzec-Tychów, Starachowice-Bodzentyn, Piekoszów-Ruda Strawczyńska, Włoszczowa-Jędrzejów, Chmielnik-Szydłów.

Na wielu drogach lokalnych przejazd odbywa się tylko jednym pasmem ruchu.

Wiele samochodów utknęło w zaspach. W śniegu stanęły także pługi śnieżne, które wyjechały na zasypane drogi.

Generalna Dyrekcja Gróg Publicznych apeluje, aby na trasy nie wyjeżdżały samochody ciężarowe, a Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Świętokrzyskiego, aby w ogóle nie wyjeżdżać z domów samochodami.


Złe warunki jazdy wciąż utrzymują się na drogach Małopolski. W Krakowie autobusy podmiejskie prawie nie jeżdzą, w mieście są bardzo trudne warunki. Na niektórych trasach nie kursują tamwaje i autobusy, na szynach leżą półmetrowe zaspy śniegu.

W okolicach Krakowa nieprzejezdne są dwie drogi krajowe i większość dróg wojewódzkich. Całkowicie zasypane śniegiem są drogi z Krakowa do Olkusza i z Krakowa przez Skawinę do Oświęcimia.

Zakopianka jest biała, jazdę utrudnia jednak spora warstwa zajeżdżonego śniegu. Policja zapewnia, że kierowcy radzą sobie z podjazdami.

Na drodze nr 4 Kraków-Tarnów nie ma problemów z płynna jazdą, ale tak jak na większości dróg w Małopolsce, samochody poruszają się z prędkością około 20 km na godzinę.

Na północy regionu nieprzejezdne są drogi dojazdowe do Wolbromia od strony Miechowa, Żarnowca, Pilicy i Krakowa. Ze śniegiem nie radzą sobie nawet pługi.

Duże kłopoty kierowcy mają także z dojazdem do lotniska w Balicach.

Na duże problemy natrafią kierowcy na autostradzie Kraków Katowice. W okolicach Rudna ciężarówki zablokowały ruch w obu kierunkach. Na podjazdach utknęło około 30 ciężarówek.


Bardzo cieżkie warunki panują na drogach Podkarpacia. Pada śnieg i wieje bardzo silny wiatr, który tworzy zaspy na drodze. Jazdę utrudnia zamieć śnieżna, która znacznie ogranicza widoczność. Wiele odcinków dróg jest nieprzejezdnych. Tak jest szczególnie w rejonach Bieszczad, Beskidu Niskiego i Pogórza.

Nieprzejezdne są odcinki dróg wojewódzkich: Przemysl-Hermanowice, Łancut-Kańczuga-Żurawica, Dynów-Domaradz, Wola Rafałowska-Dylągówka-Szklary-Jawornik Polski, Sieniawa-Bukowsko-Szczawne, Tylawa-Komancza, Nowy Żmigród-Wola Cieklińska.

Podobnie jest na północy i wschodzie regionu. Tam nieprzejezdne są drogi wojewódzkie Kolbuszowa-Dzikowiec, Radomyśl-Janowiec, Rzędzianowice-Borowa, Skopanie-Durdy, Gawłuszowice-Jaślany, Wielopole Wiśniowa oraz Cieszanów do granicy województwa, Lubliniec-Żuków, Dachnów-Kowalówka, Sieniawa-Oleszyce-Lubaczów Werhrata i Lubaczów-Budomierz.

Wiele miejscowości odciętych jest od świata. Autobusy PKS odwołują albo skracaja kursy. Drogi krajowe są białe, tam równiez tworzą się zaspy. Na razie wszystkie są przejezdne, ale sytuacja zmienia się z minuty na minutę. (mk)

Wybrane dla Ciebie
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie