Trwa ładowanie...
syria
28-05-2013 12:00

Syryjska opozycja: zniesienie embarga na broń nastąpiło zbyt późno

Zniesienie przez UE embarga na broń dla syryjskiej opozycji jest niewystarczające i nastąpiło zbyt późno - ocenił rzecznik opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej, która obraduje od ubiegłego czwartku w Stambule.

Syryjska opozycja: zniesienie embarga na broń nastąpiło zbyt późnoŹródło: AFP, fot: LO
d3id4qu
d3id4qu

- Z pewnością jest to pozytywny krok, lecz obawiamy się, że jest niewystarczający i nastąpił zbyt późno - powiedział agencji AFP rzecznik Louay Safi.

Z kolei przedstawiciel dowództwa Wolnej Armii Syryjskiej (WAS) Kasim Saadeddin wyraził nadzieję, że decyzja Brukseli "będzie wiążąca i nie będą to tylko słowa". - Po cóż czekać do sierpnia? Po co czekać jeszcze dwa miesiące? - pytał przy tym Saadeddin mając na myśli termin ewentualnych dostaw wyznaczony przez UE. Już teraz "potrzebujemy baterii przeciwlotniczych, pocisków przeciwpancernych" - dodał.

- Potrzebujemy uzbrojenia do obrony cywilów, do obrony narodu syryjskiego. Broń byłaby jednym z elementów, ale chcemy również, by Unia Europejska zajęła bardziej stanowcze stanowisko w sprawie konfliktu - podkreślił z kolei Safi.

W nocy z poniedziałku na wtorek UE zdecydowała nie przedłużać embarga na dostawy broni dla opozycji w Syrii, ale utrzymać w mocy wszystkie pozostałe sankcje wobec reżimu prezydenta Baszara el-Asada.

d3id4qu

Zdecydowali o tym po długich negocjacjach w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych państw UE na spotkaniu poświęconym kwestii przedłużenia unijnych sankcji wobec Syrii, które wygasają 1 czerwca.

Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton poinformowała, że postanowiono utrzymać wszystkie sankcje finansowe i gospodarcze wobec Syrii na okres jednego roku. Dodała, że ewentualne dostawy broni przez UE będą miały na celu "ochronę ludności cywilnej" oraz, że UE zrewiduje swoje stanowisko w tej sprawie przed 1 sierpnia, biorąc pod uwagę rozwój sytuacji w Syrii a zwłaszcza rezultaty zapowiadanej przez USA i Rosję nowej konferencji w sprawie Syrii.

Według źródeł dyplomatycznych żadne z państw UE nie wydaje się mieć planów rychłego wysłania broni rebeliantom syryjskim. - Nie dostrzegłem gotowości (...), aby obecnie rozważać taką opcję - powiedział szef szwedzkiego MSZ Carl Bildt.

Źródła dyplomatyczne w Brukseli ujawniły, że Wielka Brytania i Francja opowiadały się za wysłaniem broni dla "umiarkowanych opozycjonistów" walczących z reżimem Asada. Jednak inne kraje były przeciwne argumentując, iż doprowadzi to jedynie do nasilenia walk i aktów przemocy. Szczególnie oponowały Austria i Czechy wskazując, że UE nie jest organizacją o charakterze militarnym i nie powinna angażować się w wysyłanie broni do rejonów walk.

d3id4qu

Rosja: koniec embarga zagraża szansom na pokój

Tymczasem Rosja wyraziła rozczarowanie decyzją UE o nieprzedłużaniu embarga na dostawy broni do Syrii. - To bezpośrednio szkodzi szansom planowanej międzynarodowej konferencji pokojowej - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow.

- Jesteśmy rozczarowani, że - wbrew wszelkim deklaracjom UE - podejmowane są decyzje, które po prostu nie sprzyjają uregulowaniu politycznemu - powiedział Riabkow na konferencji prasowej. Dodał, że decyzja UE umożliwi dostawy broni syryjskim rebeliantom.

Rosja i USA zapowiedziały w maju zorganizowanie konferencji międzynarodowej; miałoby na niej dojść do spotkania przedstawicieli władz syryjskich i ich oponentów i prób zakończenia 26-miesięcznego konfliktu, w którym zginęło ponad 90 tysięcy ludzi.

d3id4qu

Szefowie dyplomacji Rosji i USA, Siergiej Ławrow i John Kerry, rozmawiali w poniedziałek w Paryżu na temat tej konferencji, określanej jako "Genewa 2", lecz po spotkaniu nie podano żadnych szczegółów.

Riabkow zaznaczył we wtorek, że szanse na przeprowadzenie konferencji syryjskiej są, lecz są też trudności z jej zorganizowaniem. Za główny problem wiceminister uznał niemożność wyłonienia z podzielonej opozycji syryjskiej przedstawicieli mających wystarczający autorytet do rozmów z przedstawicielami władz.

- Rząd w Damaszku jest zdecydowany skierować na planowaną konferencję delegację, która ma wszelkie pełnomocnictwa do prowadzenia rozmów - powiedział Riabkow. - Podziały między ugrupowaniami walczącymi z rządem i niemożność zapewnienia przez naszych partnerów, w tym USA i UE, mającego wystarczający autorytet przedstawicielstwa sił opozycyjnych na tym forum, to obecnie główna przeszkoda do jego zorganizowania - powiedział Riabkow.

Konflikt zbrojny w Syrii trwa od marca 2011 roku. Obrońcy praw człowieka szacują, że zginęło w nim co najmniej 94 tys. ludzi.

d3id4qu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3id4qu
Więcej tematów